TYLKO U NAS
Polski Ład to krok w stronę sprawiedliwego systemu podatkowego
Zarówno sama pandemia, jak i niezależne od niej zmiany w otoczeniu społecznym oraz gospodarczym na świecie stawiają polską gospodarkę i finanse przed nowymi wyzwaniami. Lockdown i jego konsekwencje – takie jak zakłócenia łańcuchów dostaw, zamrożenie większości światowych gospodarek i w konsekwencji ogólnoświatowa recesja – są wydarzeniami bez precedensu. Choć przez największy po II wojnie światowej globalny kryzys gospodarczy przechodzimy względnie suchą stopą, nie znaczy to, że nie musimy nic robić. Przeciwnie, okres intensywnych i głębokich zmian w światowej gospodarce jest dla Polski szansą na silne odbicie i jeszcze lepsze pozycjonowanie naszego kraju w globalnym podziale ról – pisze na łamach „Polskiego Kompasu 2021” Tadeusz Kościński minister finansów.
Jednym z elementów niezbędnych do tego jest atrakcyjny, nowoczesny system podatkowy. Tymczasem obecnie obowiązujący w Polsce nie przystaje do dzisiejszej rzeczywistości społeczno-gospodarczej. Co gorsza, w wielu przypadkach rozwiązania nie są sprawiedliwe. Chcąc wskazać, co jest największą bolączką polskiego systemu, można wyodrębnić dwa obszary.
Po pierwsze, w naszym kraju nieproporcjonalnie wysoko opodatkowuje się niskie płace. Innymi słowy, osoby mało zarabiające płacą relatywnie najwyższy podatek.
Drugim elementem systemu wymagającym zmiany jest to, że przedsiębiorcy, w przeciwieństwie do pracowników, korzystają z preferencyjnej ryczałtowej składki zdrowotnej. To nie tylko niesprawiedliwość, lecz również strata dla systemu ochrony zdrowia. Nie może być tak, że przedsiębiorca, który zarabia np. 10 tys. zł, płaci niższą składkę zdrowotną niż dużo gorzej wynagradzany pracownik, a jednocześnie ochrona zdrowia otrzymuje mniej pieniędzy.
Wychodząc naprzeciw tym problemom, zaproponowaliśmy Polski Ład. Celem tego programu jest obniżenie opodatkowania i oskładkowania osób o niższych oraz średnich dochodach i jednocześnie zmniejszenie różnic pomiędzy jednoosobową działalnością gospodarczą a pracą na etacie. Reforma w Polskim Ładzie wpisuje się w nasze dotychczasowe działania. W tym miejscu można choćby wspomnieć obniżki oraz zwolnienie z podatku dochodowego dla osób poniżej 26. roku życia. Zaproponowane obecnie zmiany spowodują, że najmniej zarabiający nie zapłacą podatku w ogóle albo zapłacą mniej. Zmniejszymy również dysproporcję w zakresie składki zdrowotnej, bo nie ma naszej zgody na to, żeby wydatki na ochronę zdrowia ponosili niemal wyłącznie pracownicy. Polski Ład to kontynuacja prowadzonej przez rząd polityki. Dzięki zaproponowanym rozwiązaniom przywracamy właściwe proporcje opodatkowania i tworzymy nowoczesny oraz sprawiedliwy system podatkowy na europejskim poziomie.
Polski Ład to historyczna obniżka podatków. To 17 mld zł więcej w portfelach Polaków. Kluczowym elementem reformy jest znacząca podwyżka kwoty wolnej do 30 tys. zł. Już od przyszłego roku kwota wolna w tej wysokości dotyczyć będzie wszystkich podatników rozliczających się według skali podatkowej, bez względu na wysokość dochodów. To bardzo odważny ruch i ukłon w stronę Polaków. Dzięki temu posunięciu niemal 9 mln podatników nie będzie w ogóle płacić PIT. W tej grupie jest aż 70 proc. emerytów i rencistów. Żaden senior, którego emerytura wynosi do 2,5 tys. zł, nie zapłaci ani złotówki podatku dochodowego. Pozostali będą płacić podatek jedynie od nadwyżki ponad tę kwotę. Przykładowo emeryt otrzymujący emeryturę w kwocie 3,2 tys. zł zyska rocznie aż 1,6 tys. zł, a małżeństwo emerytów – gdzie jeden otrzymuje minimalną emeryturę, a drugi średnią – zyska na reformie ok. 3 tys. zł rocznie.
Polski Ład to korzyść dla każdego, nie tylko dla seniorów. Na reformie skorzystają również pracownicy, osoby prowadzące działalność gospodarczą, polskie rodziny. I to nie tylko wtedy, gdy ich pensje oscylują wokół płacy minimalnej.
Elementem reformy jest bowiem również podwyższenie progu podatkowego. Od 2022 r. wzrośnie on o 40 proc. – z ponad 85 tys. do 120 tys. zł. W rezultacie podatek w stawce wynoszącej 32 proc. płacić będzie o połowę osób mniej niż dotychczas. Ta zmiana to element budowania silnej klasy średniej w Polsce.
Oprócz wyższej kwoty wolnej i wyższego progu podatkowego zaproponowaliśmy również mechanizm gwarantujący neutralność reformy dla pracowników, którzy osiągają stosunkowo wysokie dochody. Generalnie system jest tak skonstruowany, że osoby zatrudnione na umowę o pracę nie tracą nawet przy zarobkach do 12,8 tys. zł brutto miesięcznie.
W ramach Polskiego Ładu proponujemy też kolejne korzystne zmiany dla podatników rozliczających się na zasadzie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Po raz kolejny obniżamy stawki dla wielu zawodów: dla lekarzy, dentystów, pielęgniarek, położnych, inżynierów stawka spadnie z 17 proc. na 14 proc. A dla informatyków, programistów i innych zawodów z branży ITC – z 15 proc. do 12 proc.
Reforma zakłada również zmiany w składce zdrowotnej. Chodzi zarówno o sposób obliczania tej składki przez przedsiębiorców, jak i brak możliwości jej odliczania od podatku przez przedsiębiorców oraz pracowników. W tym miejscu raz jeszcze podkreślę, że zależy nam na tym, by zmniejszyć dysproporcję pomiędzy przedsiębiorcami a pracownikami. Bo dlaczego przedsiębiorcy mieliby praktycznie nie płacić za system opieki zdrowotnej, skoro korzystają z niego na tych samych zasadach co pracownicy? Wszystkie pozyskane w ten sposób środki trafią do Narodowego Funduszu Zdrowia. Zostaną wykorzystane na poprawę jakości świadczeń medycznych oraz naprawę zdrowia Polaków po COVID-19.
Wskazuje się, że zmiany podatkowe w największym stopniu dotkną przedsiębiorców. Wynika to – jak powyżej wskazywałem – z likwidacji nieuzasadnionego ekonomicznie przywileju. Pamiętajmy jednak, że Polski Ład jest nie tylko reformą klina podatkowo-składkowego, lecz również podatkowym restartem gospodarki. To wiele ulg i preferencji, które pozwolą rozwijać firmy, zdobywać nowe rynki zbytu i osiągać jeszcze wyższe dochody.
Polski Ład to odpowiedź na wyzwania obecnego świata. Program daje szansę na jeszcze bardziej dynamiczny rozwój naszego kraju i większą sprawiedliwość w podziale owoców naszego sukcesu gospodarczego. Skorzystajmy z tej możliwości.
Tadeusz Kościński, minister finansów
Tekst ministra Tadeusza Kościńskiego został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2021” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne
»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2021”:
APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ
HUAWEI APP GALLERY - KLIKNIJ TUTAJ
Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika
UWAGA OD REDAKCJI: wszystkie teksty zamieszczone w roczniku „Polski Kompas 2021” zostały przygotowane przez autorów i nadesłane do redakcji do 2 września 2021 roku