NATO: Polska wnosi duży wkład w naszą zbiorową obronę
Polska jest silnym sojusznikiem NATO i wnosi duży wkład w naszą zbiorową obronę. Z zadowoleniem przyjmujemy wszelkie kroki naszych sojuszników, aby ich siły zbrojne były bardziej wydajne i zdolne do działania - przekazała PAP Kwatera Główna NATO w Brukseli
Polska jest silnym sojusznikiem NATO i wnosi duży wkład w naszą zbiorową obronę. Do poszczególnych członków Sojuszu zależy uchwalenie ustawodawstwa i decydowanie o tym, jak ustrukturyzować swoje siły zbrojne. Ogólnie rzecz biorąc, z zadowoleniem przyjmujemy wszelkie kroki naszych sojuszników, aby ich siły zbrojne były bardziej wydajne i zdolne do działania oraz aby zwiększyć ich odporność na nowe zagrożenia, w tym w cyberprzestrzeni. Cieszymy się, że Polska już teraz daje przykład w wydatkach na obronność, inwestując na ten cel 2 proc. PKB. W czasach bezprecedensowych wyzwań dla bezpieczeństwa ważne jest, aby wszyscy członkowie Sojuszu nadal inwestowali w nasze zbiorowe bezpieczeństwo - przekazała PAP Kwatera Główna NATO w Brukseli, proszona o komentarz w sprawie głównych założeń projektu ustawy o obronie ojczyzny.
Projekt ten zakłada wprowadzenie dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej dla ochotników. Rezerwowa służba wojskowa ma być podzielona na aktywną i pasywną. Jak powiedział we wtorek szef MON Mariusz Błaszczak, projektowana armia powinna liczyć co najmniej 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Państwo, które leży na granicy NATO i UE, musi mieć poważną siłę odstraszającą i możliwość skutecznej samodzielnej obrony przez dłuższy czas - powiedział na wtorkowej konferencji wicepremier Jarosław Kaczyński, prezentując założenia projektu ustawy. Jak podkreślił, chodzi o to, by siły naszej armii, możliwość tzw. projekcji siły, były wielokrotnie zwiększone. Przekonywał, że jest to duży, ale potrzebny wysiłek, a nowa ustawa o obronie ojczyzny stwarza ku temu podstawy.
Na wspólnej konferencji prasowej szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że projekt ustawy wprowadza mechanizm pozyskania dodatkowych funduszy na uzbrojenie i modernizację, a także umożliwi zwiększenie liczebności Wojska Polskiego.
Według Błaszczaka główne cele projektowanej ustawy to: uelastycznienie zasad awansów w Siłach Zbrojnych; likwidacja „szklanego sufitu” dla szeregowych i podoficerów; wprowadzenie dodatkowych regulacji dyscyplinujących oraz zapobiegających korupcji i nepotyzmowi; uporządkowanie przepisów regulujących zasady pełnienia służby wojskowej.
Zgodnie z projektem wprowadzona zostanie dobrowolna zasadnicza służba wojskowa przeznaczona dla ochotników, a rezerwowa służba wojskowa zostanie podzielna na aktywną i pasywną.
Błaszczak wyjaśnił, że dobrowolna zasadnicza służba wojskowa będzie przeznaczona dla ochotników, którzy odbędą 28-dniowe szkolenie podstawowe, a potem przez 11 miesięcy odbędą szkolenie specjalistyczne. Ci, którzy przejdą ten kurs, będą mieli prawo przystąpienia do zawodowej służby wojskowej.
Według planów MON dobrowolna służba wojskowa ma się kończyć po 28-dniowym szkoleniu przysięgą, szeregowy ma po zaprzysiężeniu otrzymywać 4,4 tys. zł brutto. Także po 11-miesięcznym szkoleniu specjalistycznym uposażenie ma być takie jak uposażenie szeregowego.
Szef MON dodał, że takie rozwiązanie zapewni państwu dostęp do wykwalifikowanych rezerwistów, którzy będą mieli także pierwszeństwo w rekrutacji do zawodowej służby wojskowej. Zapowiedział wliczenie podchorążych do zawodowej służby wojskowej.
Jeśli chodzi o podzieloną rezerwową służbę wojskową, to do pełniących służbę pasywną zostaną zaliczone osoby zakwalifikowane do rezerwy bez złożenia przysięgi oraz osoby, które złożyły przysięgę, ale nie są zainteresowane służbą w wojsku.
Szef MON zastrzegł, że projektowana ustawa nie przewiduje przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej.
Projekt zakłada też powstanie nowego rodzaju wojsk - obrony cyberprzestrzeni. „Nie będzie to nowy rodzaj Sił Zbrojnych, będzie to nowy rodzaj wojsk, tak jak na przykład wojska inżynieryjne w ramach wojsk lądowych” - wyjaśnił minister. Podkreślił, że wojska te będą realizować zadania „niezwykle istotne, jeżeli chodzi o odpowiedź na zagrożenia XXI wieku”.
Czytaj też: Błaszczak: Ustawa o obronie ojczyzny zapewni lepsze finansowanie armii
PAP/KG