Informacje

minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro / autor: PAP
minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro / autor: PAP

Ziobro: Tusk mógł realnie blokować NS2, wybrał protest kredkami

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 stycznia 2022, 11:20

    Aktualizacja: 24 stycznia 2022, 11:25

  • Powiększ tekst

Donald Tusk, zajmując kluczowe stanowisko w UE, jako szef Rady Europejskiej, miał polityczne możliwości realnego blokowania Nord Stream 2, zamiast tego wybrał pozory działań - ocenił w poniedziałek lider Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro

Jako szef Rady Europejskiej Donald Tusk, zajmując kluczowe stanowisko w UE, miał polityczne możliwości realnego blokowania Nord Stream 2. Zamiast tego wybrał pozory działań i… napisał list. Protestowanie kredkami to przyzwolenie na decyzje wrogie Polsce. Dobrze to wie Radosław Sikorski - napisał na Twitterze Ziobro.

Chodzi o ujawniony przez „Financial Times” w połowie 2017 r. list do ówczesnego szefa KE Jeana-Claude’a Junckera, w którym Tusk apelował o ścisłe uregulowanie kwestii budowy Nord Stream 2. Według mediów Tusk odniósł się „negatywnie” do projektu oraz ocenił, że „nie będzie on służył europejskim interesom” i skaże Ukrainę „na łaskę Rosji”.

W połowie listopada niemiecki regulator energetyczny Bundesnetzagentur zawiesił procedurę certyfikacji spółki Nord Stream 2 AG jako operatora gazociągu Nord Stream 2. Jako powód tej decyzji podał, że spółka jest zarejestrowana w Szwajcarii, a operator powinien działać według prawa niemieckiego. W grudniu regulator podał, że decyzja w sprawie certyfikacji nie zapadnie przed drugim półroczem 2022 roku.

Budowa gazociągu, który biegnie z Rosji do Niemiec na dnie Morza Bałtyckiego z ominięciem Ukrainy, została zakończona we wrześniu.

Czytaj też: Scholz: W przypadku inwazji wszystkie opcje na stole. A NS2?

PAP/Twitter/mt

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.