Informacje

kurier nielegalnych imigrantów zatrzymany po pościgu / autor: Straż Graniczna / Twitter
kurier nielegalnych imigrantów zatrzymany po pościgu / autor: Straż Graniczna / Twitter

Podlasie, kurier migrantów złapany po pościgu. Padły strzały

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 marca 2022, 22:58

  • 2
  • Powiększ tekst

Funkcjonariusze SG z placówki w Czeremsze (Podlaskie) zatrzymali po pościgu obywatela Azerbejdżanu, który próbował uciekać, bo przewoził nielegalnych imigrantów z granicy polsko-białoruskiej. Padły strzały ostrzegawcze, kierowca próbował staranować auto pograniczników

Jak poinformował w czwartek Podlaski Oddział SG, patrol z placówki granicznej z Czeremchy zauważył w jednej z przygranicznych wsi, że grupa osób wsiada do opla na dolnośląskich tablicach rejestracyjnych. Pogranicznicy próbowali zatrzymać to auto do kontroli, ale kierowca zaczął uciekać, zabierając wcześniej cztery osoby, które zdążyły wsiąść.

Jadąc zbyt szybko, auto wpadło w poślizg i uderzyło w ogrodzenie jednej z posesji. Wtedy cała czwórka pasażerów z samochodu wyskoczyła, ale kierowca - mimo uszkodzeń pojazdu - nadal próbował uciekać. Na drodze pogranicznicy ustawili więc tzw. posterunek blokujący, gdzie ponownie wydali sygnały do zatrzymania.

Ponieważ kierowca przyspieszył i wyglądało, że zamierza próbować sforsować blokadę, jeden z funkcjonariuszy oddał trzy strzały ostrzegawcze. Uciekające auto uderzyło w samochód SG i wpadło do rowu. Kierowcą okazał się 28-letni obywatel Azerbejdżanu, zatrzymano też łącznie sześcioro nielegalnych imigrantów z Syrii, których próbował odebrać z terenu przygranicznego.

Oprócz zarzutów za pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy, kierowcy grozi też odpowiedzialność za czynną napaść na funkcjonariuszy SG w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków i zniszczenie mienia Straży Granicznej (chodzi o uderzenie autem w blokadę) oraz za to, że nie zastosował się do poleceń do zatrzymania się do kontroli. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Czytaj też: Premier: Baltic Pipe i gazoport dają nam niezależność od Rosji

PAP/mt

Powiązane tematy

Komentarze