SG o eskalacji z udziałem migrantów: Białorusini rzucali kamieniami
Około godziny 20 w środę 50-osobowa grupa forsowała granicę w Dubiczach Cerkiewnych – powiedziała PAP w czwartek rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska. W Czeremsze 75 osób przeszło przez zaporę za pomocą kładek. Wszyscy zostali zatrzymani – dodała
Około godziny 20 na odcinku ochranianym przez placówkę SG w Dubiczach Cerkiewnych, około 50-osobowa grupa próbowała siłą przejść przez granicę. Została ustawiona kładka na zaporze, która miała pomóc w pokonaniu zapory. Grupie migrantów nie udało się sforsować granicy - przekazała PAP rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska.
Natomiast około północy 75-osobowa grupa migrantów próbowała siłowo przekroczyć granicę polsko-białoruską w okolicach Czeremchy. Tam również zostały ustawione kładki na zaporze. Białoruskie służby rzucały kamieniami w stronę polskich funkcjonariuszy. Grupie udało się przejść przez zaporę. Wszyscy zostali zatrzymani i doprowadzeni do linii granicy - podała por. Michalska.
Wcześniej w środę, ok. 10.45, doszło do pościgu. Straż Graniczna zatrzymała mężczyznę przewożącego 5 migrantów. Podczas zatrzymywania przewoźnika w okolicach Nowowoli funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała już niemal 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W listopadzie było 8,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, w październiku 17,5 tys., wrześniu 7,7 tys., sierpniu 3,5 tys.
Od 1 grudnia do 1 marca na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego.
Czytaj też: Scholz skłonny użyć NS 2 jako formy nacisku na Rosję
Czytaj też: NBP wydaje srebrne 10 zł – pamięci ofiar stanu wojennego
PAP/mt