mObywatel będzie rozszerzony m.in. o legitymację emeryta
Aplikacja mObywatel, określana jako cyfrowy portfel na dokumenty, będzie uzupełniona m.in. o legitymację emeryta, rencisty, osoby niepełnosprawnej, pozwoli także podejrzeć mandaty dla kierowców - poinformował sekretarz stanu w KPRM Adam Andruszkiewicz podczas wtorkowej komisji sejmowej
Adam Andruszkiewicz przekazywał członkom sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii m.in. informację o nowych dokumentach i usługach udostępnionych w cyfrowym portfelu mObywatel i planach rozwoju na rok 2022.
W tej chwili w aplikacji, którą ma ponad 7 mln użytkowników, działa 15 usług, m.in. odpowiednik dowodu osobistego, prawa jazdy, certyfikat Covid czy e-recepty.
Andruszkiewicz poinformował, że prowadzone są prace wdrożeniowe, które pozwolą przechowywać w nim również certyfikaty Covid podopiecznych.
W tym roku planujemy także wdrożyć dla obywateli polskich legitymację emeryta i rencisty oraz legitymację osoby niepełnosprawnej oraz uzupełnić ofertę mobilnych usług skierowanych do kierowców o podgląd mandatów karnych - powiedział.
Dodał, że prowadzone są też prace nad rozwiązaniem, które umożliwi zainteresowanym samorządom prowadzenie ewidencji i wydawanie lokalnych dokumentów elektronicznych, np. kart miejskich.
Zapowiedział także rozbudowę dwóch kolejnych mechanizmów: możliwość wysyłania powiadomień online, m.in. dotyczących uaktualniania powiadomień elektronicznych oraz mechanizm zapewniający łatwe uwierzytelnianie oraz przekazywanie danych do urzędu za pomocą kodu QR skanowanego z poziomu aplikacji mObywatel, tak jak zostało to zrobione przy rozliczeniu podatkowym.
Poinformował też o pracach legislacyjnych, by dowód tożsamości w mObywatelu był akceptowany na dokładnie takich samych zasadach jak dowód osobisty. Według Andruszkiewicza odpowiednia ustawa powinna trafić do Sejmu w „najbliższych miesiącach”.
Uczestnicy posiedzenia komisji pytali ministra, czy możliwe będzie przechowywanie w mObywatelu także innych dokumentów, np. legitymacji poselskich czy patentów żeglarskich. Przedstawiciel KPRM potwierdził, że chciałby, by było to możliwe.
„Naszą filozofią jest to, żeby mObywatel nie był tylko cyfrowym portfelem na te podstawowe dokumenty, ale również miejscem, gdzie dane grupy, środowiska, związki czy organizacje, które np. wydają patenty - o ile one są oficjalnie respektowane przez organy polskiego państwa” - deklarował.
Andruszkiewicz mówił także posłom o rozbudowie aplikacji Diia.pl, która stanowi odpowiednik mObywatela dla potwierdzania tożsamości obywateli ukraińskich. „W Diia.pl chcemy sukcesywnie rozbudowywać usługi, które są dostępne dla obywateli polskich, m.in. o e-recepty czy certyfikat Covid” - poinformował.
Posłowie pytali także o bezpieczeństwo aplikacji mObywatel. Andruszkiewicz zapewniał, że aplikacja jest bezpieczna. „Nie zarejestrowaliśmy żadnego incydentu włamania, przejęcia aplikacji, wykradzenia danych czy posłużenia się tymi danymi w jakimś celu niedozwolonym przez osoby trzecie” - powiedział.
Wskazał, że w UE toczą się prace nad europejskim portfelem tożsamości cyfrowej, podczas których Polska prezentuje mObywatela jako aplikację modelową.
Andruszkiewicz referował także posłom plany dotyczące rozbudowy innych e-usług publicznych.
Jak powiedział, w następnych latach planowane jest m.in. stopniowe zwiększanie roli mechanizmów transakcyjnych i e-usługowych w portalu gov.pl. Opisywał m.in. projekty w obszarze rozwoju usług cyfrowych takich jak: platformy do realizacji e-usług przez samorządy, utworzenie portalu dedykowanego urzędnikom biorącym udział w realizacji e-usług, utworzenie centralnego rozwiązania do zarządzania tożsamością użytkowników dla pracowników podmiotów publicznych, korzystających z systemów centralnych, utworzenie platformy i aplikacji dla pracowników samorządowych.
Mówił także o projekcie katalogi e-administracji publicznej, który ma przygotować narzędzia do skatalogowania wszystkich spraw obywateli i podmiotów wynikających z przepisów prawa oraz e-usług pozwalających te sprawy zrealizować.
Czytaj też: Bank Pekao zachęca rodziców, żeby zadbali o edukację finansową swoich dzieci
PAP/KG
