Informacje

Prezydent Andrzej Duda pod pomnikiem Powstania Warszawskiego / autor: PAP
Prezydent Andrzej Duda pod pomnikiem Powstania Warszawskiego / autor: PAP

Prezydent Duda: ta wolna Polska wstała z ich krwi

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 lipca 2022, 19:58

  • Powiększ tekst

Ta wolna Polska wstała z ich krwi, jakże doświadczona, ale z drugiej strony wydobyła się po dziesięcioleciach także dzięki nim bez wystrzału, na wolność wynosząc za sobą pół Europy, w 1989 i 1990 roku- powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości poświęconych Powstaniu Warszawskiemu.

_Powstańcy warszawscy wychowali kolejne pokolenia, które niosą pomoc walczącym na Ukrainie - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas niedzielnych uroczystości na Placu Krasińskich w Warszawie. Także dlatego, że kiedyś dla Powstańców tej pomocy nie był_o - dodał.

Prezydent w swoim wystąpieniu zwracał uwagę, że Plac Krasińskich z Pomnikiem Powstania Warszawskiego to bardzo szczególne miejsce. Bo Pomnik Powstania Warszawskiego, na który powstańcy czekali 44 lata stoi w miejscu, które „było miejscem strasznym”.

Właśnie z Placu Krasińskich, przypominał, poprzez kanały ewakuowały się oddziały, które broniły Starego Miasta. Tysiące żołnierzy i cywilów - jak mówił - w niewyobrażalnych warunkach, które we wspomnieniach powstańców są jednym z najkoszmarniejszych koszmarów, jakie przeżyli w całym swoim życiu. „Nie sposób sobie tego nawet wyobrazić” - dodał.

__Tymczasem to jest właśnie miejsce, w którym spotykają się Polacy co roku, żeby uczcić pamięć Powstania Warszawskiego, jego idei i powstańców warszawskich_ - powiedział prezydent.

Spotykają się, jak dodał, „oddając szacunek bohaterom naszej ojczyzny, wolnej Polski, tej wolnej Polski, która wstała z ich krwi”.

To nie jest paradoks. Ta wolna Polska wstała z ich krwi, jakże doświadczona, ale z drugiej strony wydobyła się po dziesięcioleciach także dzięki nim bez wystrzału, na wolność wynosząc za sobą pół Europy, w 1989 i 1990 roku. Wtedy, kiedy stanął wreszcie ten pomnik - mówił prezydent.

Powtórzył wypowiedziane już w sobotę podziękowanie dla powstańców, „za to, że oni wychowując kolejne pokolenia wychowali je tak, że Polacy zanieśli pomoc, tę pomoc, której kiedyś oni nie otrzymali”.

To właśnie dzięki nim „państwo polskie ogromnymi swoimi siłami, a może nawet ponad siły niesie dzisiaj pomoc tym którzy walczą o wolność na Ukrainie”. „Rozumiejąc, że tak musi być i że właśnie tak trzeba zrobić. Między innymi dlatego, że kiedyś tej pomocy nie było, kiedy tak bardzo było potrzebna. Dlatego wiemy, jak bardzo wysoka jest cena tego, że tej pomocy nie będzie” - mówił prezydent.

Największym zwycięstwem Powstania Warszawskiego jest poczucie wspólnoty, duma z wielkiej tradycji walki o wolną Polskę - powiedział Andrzej Duda.

Na pytanie, czym w istocie dla Polaków jest Powstanie Warszawskie, jak je oceniają i jak na nie patrzą, odpowiedź jest co roku w Warszawie, w tych dniach. Kiedy jesteśmy przy pomniku na pl. Krasińskich. Kiedy jesteśmy na Wojskowych Powązkach. Kiedy pochylamy się nad mogiłami powstańców. Kiedy jesteśmy na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego (…). Kiedy śpiewamy powstańcze piosenki. I kiedy jest cała Polska – wskazał prezydent.

W uroczystościach bowiem, jak akcentował, biorą udział nie tylko mieszkańcy stolicy, powstańcy i ich bliscy, lecz Polacy z różnych stron kraju.

Są wszyscy i nikt nie ma poczucia klęski. Wręcz przeciwnie, jest poczucie wielkiej dumy. A co najważniejsze, co jest dzisiaj największym zwycięstwem Powstania Warszawskiego to nieprawdopodobne poczucie wspólnoty. Ludzie przyjeżdżają po to, by w niej być – podkreślił Andrzej Duda.

Polacy są dumni – jak kontynuował – z wielkiej tradycji walki o wolną Polskę, skutecznej walki. „Możemy się spotkać właśnie dlatego, że Polska jest wolna i możemy się nią radować właśnie dlatego, że jest wolna, dlatego, że została wywalczona” – zaznaczył.

Nie wiem, czy jest w ogóle większe świadectwo zwycięstwa, jakie powstańcy warszawscy odnieśli. Poza tym właśnie momentem wielkiego wspólnotowego spotkania w ogromnym poczuciu jedności, niezależnie od wszystkiego, od poglądów politycznych, od wiary, od różnych osobistych przekonań. Nikt o to nie pyta – podkreślił prezydent.

Dziękował tym, którzy 1 sierpnia o godz. 17.00 zatrzymują się na moment, „dając świadectwo wspólnoty i pokazując powstańcom, w niekończącym się szeregu lat i pokoleń, że było warto”.

PAP/RO

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych