Dreamliner: Wiemy co dalej z super-samolotami
Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) zapowiedziała w poniedziałek wznowienie dostaw samolotów Boeing 787 Dreamliner wstrzymanych z powodu wad produkcyjnych. Firma nie dostarczała ich klientom od maja ubiegłego roku.
American Airlines czekają na przekazanie 40 zamówionych samolotów. Linie poinformowały, że spodziewają się otrzymać pierwszy szerokokadłubowy odrzutowiec już w środę. Podobnie jak United Airlines zostały bez nowych samolotów w sytuacji, kiedy w ostatnich miesiącach, po pandemii Covid-19, gwałtownie wzrosło zainteresowanie podróżami.
„Dreamlinery są kluczowym źródłem dochodów dla Boeinga, ponieważ koszt w większości jest pokrywany w momencie przekazania samolotu. Producent musiał jednak zrekompensować nabywcom znaczne opóźnienia. Firma na początku tego roku powiedziała, że problemy z 787, w tym spadek produkcji, będą ją kosztować 5,5 mld dolarów” – zauważyła CNBC.
Według FAA Boeing wprowadził niezbędne zmiany, aby zagwarantować, że 787 Dreamliner spełnia wszystkie należne standardy. Zapowiedziała skontrolowanie każdego samolotu przed wydaniem certyfikatu i dopuszczeniem do dostawy.
Pełniący obowiązki administratora FAA Billy Nolen odwiedził w miniony czwartek fabrykę Boeinga w Karolinie Południowej i spotkał się z inspektorami ds. bezpieczeństwa.
„Kontynuujemy przejrzystą współpracę z FAA i naszymi klientami dla wznowienia dostaw 787” – zapewniał Boeing.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski
PAP/ as/