Informacje

Odwiert ropy naftowej  / autor: Pixabay
Odwiert ropy naftowej / autor: Pixabay

Obawy o recesję uderzają w ropę naftową

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 września 2022, 12:00

  • 0
  • Powiększ tekst

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku pogłębiają spadki po tym, jak w ub. tygodniu surowiec stracił ponad 7 proc. Kurs amerykańskiego dolara, w którym wyceniana jest ropa naftowa, wzrósł do rekordowego poziomu, a to powoduje, że towary wyceniane w USD są droższe dla kupujących w innych walutach. Na rynkach nie słabną też obawy o recesję, co zagraża światowemu popytowi na paliwa - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 78,27 USD, niżej o 0,60 proc.

Brent na ICE w dostawach na XI wyceniana jest po 85,60 USD za baryłkę, wyżej o 0,64 proc.

W ub. tygodniu surowiec w USA staniał o ponad 7 proc. i zakończył tydzień na najniższym poziomie od połowy stycznia.

Był to też już 4. z kolei tygodniowy spadek notowań surowca - najdłuższa seria spadkowa w tym roku.

Ropa w Stanach Zjednoczonych zmierza też do zaliczenia pierwszego kwartalnego spadku notowań od ponad 2 lat, ponieważ banki centralne na świecie, a szczególnie amerykańska rezerwa federalna agresywnie podwyższyła koszty pieniądza, co wpływa negatywnie na perspektywy popytu na energię i osłabia apetyt inwestorów na ryzykowne aktywa.

Zacieśnienie polityki pieniężnej przez Fed w ub. tygodniu o 75 pb - pomogło w umocnieniu się dolara USA do rekordowego poziomu, a to spowodowało, że towary wyceniane w USD są droższe dla zagranicznych nabywców.

Rynki naftowe znalazły się pod presją, gdy Fed zasygnalizował w ub. tygodniu, że jest gotów na wejście gospodarki USA w recesję, aby pokonać wysoką inflację” - mówi James Whistler, dyrektor zarządzający Vanir Global Markets Pte.

Może to spowodować podjęcie działań przez kraje sojuszu OPEC+, ponieważ obecny poziom cen ropy jest prawdopodobnie poniżej wewnętrznej prognozy państw z tej grupy” - dodaje.

Inwestorzy tymczasem śledzą poważne zagrożenie dla rynków ropy - to tropikalna burza Ian, która w połowie tego tygodnia ma się stać huraganem 4 kategorii, gdy zbliży się do wybrzeży Florydy.

Obecnie prognostycy starają się określić, gdzie Ian wykona „lądowanie’ - może to nastąpić w dowolnym miejscu - od Panhandle na południe od Tampa Bay. Ian ma wiać z prędkością 209 km na godzinę.

Oczekuje się, że Ian będzie potężnym huraganem we wschodniej części Zatoki Meksykańskiej w połowie tego tygodnia, ale niepewność co do prognoz toru huraganu i jego intensywności pozostaje wyższa niż zwykle” - informuje Brad Reinhart, specjalista „od huraganów” w National Hurricane Center.

Istnieje ryzyko niebezpiecznej fali sztormowej, wiatru o sile huraganu i ulewnych deszczów wzdłuż zachodniego wybrzeża Florydy do połowy tygodnia” - dodaje.

Bezpośrednie uderzenie huraganu na Tampa może zepchnąć „ścianę” wody do Tampa Bay, zalewając miasto i jego przedmieścia, a straty i szkody z tym związane mogłyby wynieść nawet 30 mld USD - ocenił Chuck Watson, opracowujący modele katastrof w Enki Research.

Czytaj też: Mocna przecena na rynku gazu!

PAP Biznes/kp

Powiązane tematy

Komentarze