Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Lament mediów. Rząd "pośpieszył się z zakupem węgla"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 listopada 2022, 12:20

  • 1
  • Powiększ tekst

Jeszcze całkiem niedawno część mediów głosiło, że węgla nie będzie, a teraz lamentują, że jego cena spada

Jednocześnie sugerują, że rząd mógł pospieszyć się z zakupem węgla, który kilka miesięcy temu był znacznie droższy niż obecnie.

Polski rząd w kwietniu, znajdując się pod ogromną presją opozycji i mediów, zdecydował się na wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel. W związku z tym trzeba było szukać go na innych rynkach, co w sytuacji kryzysu energetycznego nie było łatwym zadaniem. Polacy przez wiele tygodni byli straszeni w TVN-ie, „Gazecie Wyborczej” czy Wirtualnej Polsce, że węgla nie wystarczy, a wszystko jest oczywiście winą rządu - zwraca uwagę wPolityce.pl.

Rząd jednak zakontraktował kolejne tony węgla. Lewicowo-liberalne najwidoczniej stwierdziły, że muszą szukać nowego pretekstu do ataku. Przykład można znaleźć na Money.pl należącym do Wirtualnej Polski.

Samorządy będą dystrybuować węgiel za 2 tys. zł. Tymczasem ceny tego surowca na światowych rynkach spadają. Zdaniem niektórych ekspertów wkrótce „rządowa cena” może być wyższa od rynkowej. Dodają, że ceny węgla w niedalekiej przyszłości będą zależeć m.in. od pogody — podkreślono.

Z kolei TVN24 lamentuje nad kwestią dystrybucji węgla, wskazując, że „najpierw nie było węgla, teraz, gdy coraz więcej przybywa go z zagranicy - nie ma, jak rozwieźć go po kraju, bo jest wielki korek na torach”.

Sytuację skomentował rzecznik PiS - Radosław Fogiel zwracając uwagę na to jak trwa desperackie szukanie tematów do ataku na rząd.

Czytaj więcej: Co za cynizm! Media straszyły, że węgla nie będzie, a teraz lamentują, że jego cena spada! Bezczelna sugestia: „Rząd się pospieszył?”

Czytaj też: Odejście od węgla tylko stopniowe, nie drastyczne

wPolityce.pl/Wirtualna Polska/Twitter, KG

Powiązane tematy

Komentarze