Zdzikot: KGHM pozostanie firmą górniczą
Spowolnienie gospodarki nie wpłynie na naszą produkcję, ale zadajemy sobie pytania o popyt w Chinach – mówi w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” prezes KGHM Polska Miedź Tomasz Zdzikot
„Jak na plany produkcji może ewentualnie wpłynąć spowolnienie gospodarcze czy wręcz recesja w niektórych krajach? Jaki to będzie miało wpływ na strategię?” – pyta „DGP”.
To nie wpłynie na naszą produkcję. Nawet w czasach covidowych produkcja nie spadła, choć spowolnienie gospodarki może mieć wpływ na sprzedaż i na kierunek tej sprzedaży. Zawsze myślimy o rynku chińskim i to akurat w Chinach COVID-19 wraca. Więc zadajemy sobie pytania o popyt w tym kraju – odpowiada Zdzikot.
A na pytanie, czy KGHM może być aktywny na rynku fuzji i przejęć, prezes podkreśla, że spółka jest zawsze otwarta na dobre projekty. Zaznacza, że muszą one pasować do modelu biznesu w KGHM i że ważna jest ich lokalizacja.
W Polsce nie ma z tym problemu. Natomiast globalnie chcielibyśmy koncentrować się na tych lokalizacjach, które znamy, bezpiecznych gospodarczo czy politycznie, więc jeżeli byłyby atrakcyjne projekty, które będą pasowały – po pierwsze do naszego modelu biznesu, po drugie lokalizacyjnie, to czemu nie? – mówi.
Dziennik dopytuje: „A co pan odpowiedziałby tym, którzy po przejęciach Orlenu rysują nowy scenariusz, w którym kolejny będzie KGHM?”.
„Nie słyszałem o takich projektach. Kiedy się spotkam z Danielem (Obajtkiem – red.), to go zapytam. Nic mi nie mówił do tej pory” – zapewnia prezes KGHM.
Czytaj też: ING: Przemysł wchodzi w fazę wyraźnego spowolnienia
PAP/KG