Informacje

Premier Mateusz Morawiecki  / autor: PAP/Leszek Szymański
Premier Mateusz Morawiecki / autor: PAP/Leszek Szymański

INWAZJA NA UKRAINĘ

Premier: KE powinna dużo więcej pomagać ws. Ukrainy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 listopada 2022, 15:39

  • Powiększ tekst

Rośnie prawdopodobieństwo kolejnej fali uchodźców z Ukrainy; wzywamy Komisję Europejską do szybkich działań prewencyjnych; KE powinna dużo więcej pomagać tym krajom, które poniosły spore koszty w związku z pomocą Ukraińcom - mówił w czwartek premier Mateusz Morawiecki

W czwartek w Koszycach na Słowacji odbywa się szczyt szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej (V4).

Premier mówił na wspólnej konferencji prasowej, że w ostatnich miesiącach niektórzy patrzyli na Grupę Wyszehradzką przez pryzmat tego, co różni poszczególne państwa. Jednak - jak zapewnił - rosyjska agresja na Ukrainę nie zerwała więzi w ramach V4. Zapewnił, że wraz z premierami Słowacji, Czech i Węgier doszli do „pozytywnych konkluzji”.

Morawiecki powiedział, że jednym z głównych tematów czwartkowego spotkania V4 była sytuacja na Ukrainie i prowadzone przez Rosję ataki na ukraińską infrastrukturę krytyczną. Stwierdził, że w związku z tymi atakami i wraz z nadchodzącą zimą rośnie prawdopodobieństwo kolejnej fali uchodźców z Ukrainy.

Szef rządu podkreślił, że kraje wschodniej flanki NATO stanęły na wysokości zadania, „otwierając drzwi i serca” ukraińskim uchodźcom. „Więc dziś przestrzegamy i wzywamy Komisję Europejską do szybkich działań prewencyjnych, działań tu i teraz, nie czekając na to, co może się zdarzyć za dwa, czy cztery tygodnie” - apelował Morawiecki.

Podkreślił, że premierzy państw Grupy Wyszehradzkiej zgodzili się, że KE powinna dużo więcej pomagać tym krajom, które poniosły spore koszty w związku z pomocą Ukraińcom.

Najbliższe miesiące mogą być bardzo, bardzo trudne, bo przecież idzie zima, a Rosjanie z premedytacją bombardują infrastrukturę energetyczną, pozbawiając ludzi na Ukrainie prądu, ciepła i prowadząc do dramatu humanitarnego - mówił premier.

Pieniądze z UE, z Brukseli - i to jest nasze wspólne zdanie - powinny dużo większym strumieniem popłynąć do naszych krajów” - oświadczył Morawiecki.

Czytaj też: Premier Czech: dalsza współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej ma sens

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych