TYLKO U NAS
PSE: awaria w Kozienicach to nie problem
Pomimo wyłączenia jednego z największych bloków energetycznych w Polsce nie będzie problemu z dostawami energii elektrycznej – zapewniają Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE).
W nocy z 23 na 24 grudnia spółka Enea Wytwarzanie wyłączy w kozienickiej elektrowni blok B11, którego pracę już i tak ograniczono. Powód to usterka układu parowego, a wstępnie zaplanowano, że blok znów zacznie działać 8 stycznia 2023 roku.
Choć blok o mocy ponad 1000 MW w elektrowni Kozienice jest jednym z największych w kraju, Polskie Sieci Elektroenergetyczne zapewniają, że system pracować będzie bez zakłóceń.
Każda jednostka wytwórcza, zwłaszcza tak duża, jest istotna dla utrzymania odpowiedniej rezerwy mocy, niezbędnej do zapewnienia bezpiecznej pracy systemu – powiedziała nam rzeczniczka PSE Beata Jarosz-Dziekanowska
PSE odpowiada m.in. właśnie za zapewnienie bezpieczeństwa j pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.
Postój bloku w Jaworznie zbiega się czasie ze spadkiem popytu na energię elektryczną w Polsce, który zawsze jest widoczny na przełomie roku. Beata Jarosz–Dziekanowska zapewnia, że „okres świąteczno-noworoczny, kiedy jest niższe zapotrzebowanie na moc i energię elektryczną, a także prognozowane ocieplenie - co również ma wpływ na niższy poziom zapotrzebowania - stanowią sprzyjające warunki dla przeprowadzenia postojów remontowych”.
Dodatkowo pozytywnie na poziom produkcji energetycznej w Polsce w kolejnych dniach wpływać będzie pogoda. - W najbliższych dniach prognozowana jest także dość wysoka produkcja energii z wiatru, co również pozytywnie wpływa na warunki pracy całego systemu – dodaje rzeczniczka PSE.
ENEA wyjaśnia też, że w przeszłości w okresie Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku blok B11 zwykle nie pracował ze względu na brak zapotrzebowania ze strony PSE.
Agnieszka Łakoma