TYLKO U NAS
Będzie obowiązkowa moda na elektryki!
Na koniec tej dekady po polskich drogach ma jeździć blisko półtora miliona elektryków – takie prognozy znalazły się w nowej wersji Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu. Gdyby miały się spełnić, to każdego roku powinno ich przybywać przynajmniej 220 tysięcy, co wydaje się mało realne. W tej chwili jeździ ich po polskich drogach niecałe 130 tysięcy.
Krajowy Plan autorstwa Ministerstwa Klimatu i Środowiska jest obecnie w trakcie konsultacji społecznych, po których ma trafić do akceptacji do Komisji Europejskiej. Jeśli ją uzyska, będzie musiał zostać wdrożony. Dokument zawiera wiele zobowiązań, jakie ma przyjąć na siebie cały kraj – tak biznes jak społeczeństwo w ramach strategii Fit for 55. A unijna polityka „ratowania klimatu” wejdzie praktycznie w każdą dziedzinę życia i obejmie każda branżę. W tym także a może szczególnie transport samochodowy.
Elektryczny sprint na drogach
W tej kwestii resort klimatu przyjął niezwykłe wręcz założenia gdy chodzi o przyspieszenie rozwoju elektromobilności. W 2030 roku w naszym kraju powinno być „ponad 1,46 mln pojazdów elektrycznych i hybrydowych plug-in”, a w tym 4,5 tys. zeroemisyjnych autobusów miejskich).
Jak bardzo ambitny jest to cel, niech świadczy fakt, że obecnie po polskich drogach jeździ 128,9 tys. samochodów osobowych z napędem elektrycznym (obu typów czyli bateryjnych – BEV oraz hybryd typu plug-in – PHEV. Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, który publikuje co miesiąc szczegółowe dane o rejestracji nowych aut, poinformowało też, że według danych na koniec września w Polsce zarejestrowanych było zaledwie ok. 7,5 tys. samochodów dostawczych i ciężarowych a także ok. 1,4 tys. autobusów zeroemisyjnych (elektrycznych i wodorowych).
Biorąc pod uwagę zapisy Krajowego Planu Polska ma zaledwie sześć lat na dziewięciokrotne zwiększenie floty samochodów elektrycznych (BEV i PHEV).
Ze względu na skalę nowych rejestracji tego typu samochodów, a w pierwszych trzech kwartałach roku było ich zaledwie 24 tysiące. Na dodatek jak podał PZPM, choć sprzedaż samochodów osobowych wzrosła, to nastąpił spadek w przypadku dostawczych.
»» O elektromobilności w Polsce czytaj więcej tutaj:
Ile kosztuje elektromobilność? Grube miliardy…
Stacje ładowania elektryków w Polsce co trzy kilometry!
Samochód elektryczny? Nigdy więcej!
Nawet w UE udział „elektryków” w rynku spada
Jednocześnie dane stowarzyszenia reprezentującego branżę europejską ACEA pokazują, że choć w UE zarejestrowano ok. 140 tys. elektryków i niemal 55 tysięcy hybryd typu plug-in, to ich udział w rynku spadł w porównaniu z wrześniem 2023 roku. Branża zmaga się ze stagnacją, a popularyzacja „elektryków” nie następuje tak szybko, jakby tego oczekiwali producenci i władze unijne.
Jedną z barier jest stosunkowo wysoka cena samochodów elektrycznych, stad konieczność dotacji do zakupu, a także ciągle słabo rozwinięta sieć punktów ładowania, szczególnie w naszej części Europy.
Na przykład choć w naszym kraju mamy teraz o 60 proc. więcej takich punktów ładowania niż rok temu, to jednak warto pamiętać, że to tylko ponad 7 tysięcy i działają na ponad 4 tysiącach stacji paliwowych - podczas gdy w sumie działa ich blisko 8 tysięcy.
Agnieszka Łakoma
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Złoto Glapińskiego. Rekordowy zakup kruszcu przez NBP!
Jak Scholz z Macronem Tuska ograli…
Wielka galeria handlowa będzie wyburzona. Powstaną bloki
»» Wiceprezes PiS, były premier Mateusz Morawiecki mówi na antenie telewizji wPolsce24 o problemie z migracją oraz konieczności obniżki stawki VAT na żywność – oglądaj tutaj: