GDDKiA: niezasadny wzrost stawek na A4
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oceniła, że wzrost cen stawek za przejazd koncesyjnym odcinkiem autostrady A4 Katowice - Kraków jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy, podała GDDKiA w środowym komunikacie.
Zarządca autostrady A4 na odcinku Katowice - Kraków ( Spółka Stalexport Autostrada Małopolska) zapowiedziała we wtorek wprowadzenie od 3 kwietnia br. podwyżek opłat za przejazd płatną autostradą A4 Katowice – Kraków.
Opłaty na każdej bramce mają wynieść po 15 zł dla aut osobowych (dotąd 13 zł) i po 46 zł dla pojazdów pozostałych kategorii (dotąd 40 zł).
Niestety, jak podała w środę GDDKiA, prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umowy koncesyjnej. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami tej umowy.
Zwrócimy się do koncesjonariusza z prośbą o rozważenie wszystkich okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę propozycji w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd, wskazała GDDKiA w komunikacie.
Warto podkreślić, że autostrada A4 jest m.in. strategiczną trasą łączącą Polskę z Ukrainą. W sytuacji trwającej od 24 lutego 2022 r. wojny na terenie Ukrainy, zasadne byłoby co najmniej wstrzymanie się z planowaną podwyżką do momentu ustabilizowania się sytuacji politycznej w tym kraju, dodano.
Jednym z efektów podwyżki będzie przeniesienie części ruchu na drogi alternatywne do autostrady A4. Wyższe koszty przejazdu mogą zachęcić kierowców np. pojazdów ciężkich, do omijania autostrady i korzystania z obciążonych już ruchem dróg lokalnych.
Dyrekcja podkreśliła, że stawki opłat za przejazd autostradami zarządzanymi przez GDDKiA od lat pozostają niezmienione.
Czytaj też: Banki zwracają pieniądze kredytobiorcom
Czytaj też: Biedronka ogłosiła podwyżki dla pracowników. To 45 mln zł
pap, jb