Ustawa o służbie cywilnej. Nowe założenia
Sejmowa komisja zarekomendowała w środę przyjęcie rządowego projektu nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. Projekt przewiduje m.in., że w korpusie tej służby i urzędach państwowych nie będą mogły być zatrudnione osoby, które pracowały lub współpracowały z organami bezpieczeństwa w latach 1944–1990.
Przedstawionym przez Kancelarię Premiera projektem nowelizacji ustawy o służbie cywilnej oraz niektórych innych ustaw w środę zajmowała się Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych. Posłowie zarekomendowali przyjęcie przepisów przy 13 głosach „za” i 10 „przeciw”.
Założenia nowelizacji na komisji przedstawił szef Służby Cywilnej Dobrosław Dowiat-Urbański. Jedna ze zmian, którą wprowadzono do projektu na wniosek resortu spraw wewnętrznych i administracji, dotyczy osób, które w okresie od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku pełniły służbę i pracowały w organach bezpieczeństwa państwa lub były współpracownikami tych organów w rozumieniu przepisów tzw. ustawy lustracyjnej.
Zgodnie z proponowanym przepisem takie osoby będą miały zakaz zatrudnienia w służbie cywilnej oraz urzędach państwowych. „Uzasadnieniem dla wprowadzenia tych przepisów jest konieczność zapewnienia bezpieczeństwa państwa, szczególnie w sytuacji podwyższonego zagrożenia w związku z atakiem Rosji na terytorium Ukrainy” - powiedział Dowiat-Urbański.
Zapytany, dlaczego zakazem będą objęci wszyscy pracownicy, a nie tylko osoby na kierowniczych stanowiskach, szef Służby Cywilnej przywołał art. 153 Konstytucji mówiący o tym, że korpus służby cywilnej działa w administracji rządowej w celu zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa. Oznacza to, jak dodał, że zadania państwa wykonują wszyscy pracownicy, a nie tylko kierownicy.
Dyrektor Generalny MSWiA Dariusz Nowak zaznaczył z kolei, że takie zakazy są już w ustawie o służbie zagranicznej i w ustawie o KAS. „To już funkcjonuje, w tej chwili to rozszerzamy” - powiedział.
Dowiat-Urbański wyjaśnił, że zadania po stronie urzędów w tym zakresie „będą sprowadzały się do przekazania do IPN listy pracowników urodzonych przed 1 sierpnia 1972 roku, a po otrzymaniu informacji zwrotnej do poinformowania pracowników, którzy złożyli oświadczenia przyznające się do współpracy, o wygaśnięciu ich stosunków pracy”. Lista do IPN ma trafić w ciągu 7 dni od wejścia w życie noweli, a IPN na przekazanie informacji zwrotnej będzie miał 5 miesięcy.
Projekt zakłada m.in., że stosunki pracy osób, które przed wejściem w życie tych przepisów złożyły oświadczenia lustracyjne potwierdzające pracę lub współpracę z bezpieką lub których oświadczenia były niezgodne z prawdą i potwierdził to sąd, wygasają z mocy prawa po 30 dniach od wpłynięcia informacji z IPN. Osoby, które nie złożyły dotąd oświadczenia, będą musiały to zrobić w terminie 30 dni od wejścia w życie tych przepisów.
Przedstawiciel biura legislacyjnego ocenił, że taka zasada w stosunku do osób, które w złożonym już oświadczeniu lustracyjnym przyznały się do współpracy, może naruszać standard lustracji. Jak tłumaczył, zgodnie z tym standardem sama współpraca miała nie zamykać obywatelom drogi do pełnienia funkcji publicznych, a negatywne konsekwencje miały dotykać tych osób, które w oświadczeniu skłamały. W ocenie legislatora proponowane przepisy mogą naruszać zasadę demokratycznego państwa prawa i zasadę proporcjonalności.
O skreślenie przepisu dotyczącego osób, który złożyły już oświadczenia lustracyjne, zawnioskował przewodniczący komisji, poseł Lewicy Wiesław Szczepański, ale ta poprawka nie uzyskała większości. „Uważam, że jest to naruszenie zobowiązania państwa do osób, które wcześniej miały zagwarantowane, że jeśli przyznają się do współpracy, to będą mogły spokojnie pracować” - mówił Szczepański.
Poza tą zmianą projektowana nowelizacja - jak mówił Dowiat-Urbański - ma dostosować aspekty funkcjonowania służby cywilnej do zmieniających się potrzeb i warunków. Wprowadzi nowe zasady dotyczące procesu naboru, w tym zmianę podstawowej formy aplikowania z papierowej na elektroniczną. W KPRM projektowana jest w tym celu specjalna baza elektroniczna, przy czym nadal będzie można składać wnioski papierowe. Uproszczony zostanie też sposób ogłaszania naboru na stanowiska, o które może ubiegać się cudzoziemiec.
Ważną zmianą będzie także wprowadzenie szerszego katalogu systemów czasu pracy. Poza podstawowym i równoważnym zostaną wprowadzone systemy: zadaniowy, skróconego tygodnia oraz system, w których praca świadczona jest tylko w piątki, soboty, niedziele i święta. Jak zauważył szef Służby Cywilnej, praca od poniedziałku do piątku w godzinach 8-16 jest często niewystarczająca do sprawnej realizacji zadań przez inspekcje, komendy czy straże, które odpowiadają za zdrowie i bezpieczeństwo obywateli.
Projekt przewiduje też ustanowienie Dnia Służby Cywilnej i Odznaki Honorowej za Zasługi dla Służby Cywilnej. Dzień Służby Cywilnej obchodzony byłby 17 lutego, w rocznicę uchwalenia pierwszej polskiej ustawy poświęconej służbie cywilnej z 1922 roku.
Projektowana nowela została skierowana do drugiego czytania na posiedzeniu Sejmu.
Czytaj też: Chiny są gotowe do III wojny światowej. Kiedy zajmą Rosję?
pap, jb