Informacje

RPA / autor: Pixabay
RPA / autor: Pixabay

INWAZJA NA UKRAINĘ

"NYT": Afryka jest zalewana prorosyjskimi treściami

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 kwietnia 2023, 21:20

  • Powiększ tekst

W dokumentach amerykańskiego wywiadu, które wyciekły w ubiegłym tygodniu, stwierdzono, że Rosjanie opracowywali kampanię propagandowo-marketingową z wykorzystaniem afrykańskich mediów w celu „zbliżenia” opinii publicznej w Afryce do rosyjskich poglądów na wojnę z Ukrainą

Fałszywe rosyjskie informacje są tutaj produkowane na skalę biznesową” - skomentował Abdoulaye Guindo z Benbere, portalu sprawdzającego wiarygodność informacji. Benbere założono w Mali, gdzie licznie obecni są rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera.

Jednocześnie, zasięg zachodnich wiadomości zmalał w części krajów Afryki - ocenił „NYT”. BBC redukuje liczbę dziennikarzy na kontynencie i zamyka co najmniej trzy kanały nadające w językach afrykańskich. Działalność Radio France Internationale i serwisu France 24 zostały zawieszone w Mali i Burkina Faso, a tamtejsze władze wydaliły francuskich dziennikarzy.

Od Republiki Środkowoafrykańskiej po Madagaskar, od Mali po RPA, Rosja chce stać się antyzachodnim bastionem w Afryce. Ten wpływ stał się znacznie bardziej oczywisty dla zachodnich rządów, kiedy 26 z 54 krajów kontynentu odmówiło podpisania się pod rezolucją ONZ potępiającą rosyjską inwazję na Ukrainę - ocenił amerykański dziennik.

Rosyjska stacja RT i Sputnik, finansowana przez Kreml firma informacyjna, podpisały umowy partnerskie z mnóstwem afrykańskich mediów - przekazał Maxime Audinet z francuskiego instytutu badawczego IRSEM.

Ważną rolę pełnią dodatkowo media społecznościowe.

Ze swojego domu w Johannesburgu, Modibe „Vladimir” Modiba publikuje materiały wideo za RT na Twitterze i Telegramie. W rozmowie z „NYT” utrzymywał, że nie jest opłacany przez Rosję. Stwierdził, że jego postawa odzwierciedla sprzeciw młodych, czarnoskórych mieszkańców RPA wobec Zachodu i mediów głównego nurtu.

Do rozpowszechniania rosyjskich treści w Afryce mogą również przyczyniać się Chiny - oceniono w artykule „NYT”. W ramach umowy dotyczącej udostępniania treści państwowa chińska firma informacyjna Xinhua przetłumaczyła fragmenty rosyjskich wiadomości z agencji Interfax, które zostały przekazane do mediów w Demokratycznej Republice Konga i do innych krajów.

Niektóre artykuły promowały fałszywą narrację, że USA przechowywały broń chemiczną na Ukrainie - przekazał Dani Madrid-Morales, specjalista od dezinformacji z Uniwersytetu w Sheffield.

Czytaj też: UE przeznaczy 1 mld euro na finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych