Szef MON: Kolejny krok w programie PILICA+
Kolejny krok w programie PILICA+. Podpisano umowy na dostawę wyrzutni iLauncher i pocisków CAMM oraz przeciwlotniczych systemów rakietowo-artyleryjskich PSR-A PILICA - poinformował w piątek wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
„Kolejny krok w programie PILICA+. Podpisano umowy na dostawę wyrzutni iLauncher i pocisków CAMM oraz przeciwlotniczych systemów rakietowo-artyleryjskich PSR-A PILICA. To skokowy wzrost możliwości rażenia celów powietrznych i zwiększenie zdolności polskiej obrony powietrznej” - napisał Błaszczak na Twitterze.
O podpisanym kontrakcie poinformowała także Polska Grupa Zbrojeniowa, doprecyzowując jego szczegóły.
Z przesłanego komunikatu wynika, że szef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Artur Kuptel w imieniu Skarbu Państwa oraz prezes PGZ S.A. Sebastian Chwałek w imieniu konsorcjum PGZ – PILICA+ podpisali umowę wykonawczą na dostawę 22 Zestawów Rakietowo-Artyleryjskich (ZRA) PILICA+ na potrzeby Sił Zbrojnych RP. Wartość zamówienia to blisko 3 mld zł. Liderem konsorcjum jest Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. a integratorem technicznym Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A.
PILICA i PILICA+ to przeciwlotnicze systemy bardzo krótkiego zasięgu - ich zadaniem jest zwalczanie m.in. dronów, śmigłowców, samolotów czy pocisków manewrujących na dystansie do 5 km; służą do ochrony np. lotnisk czy zgrupowań wojsk, a także m.in. osłony baterii Patriot systemu WISŁA. Pierwszy seryjny zestaw tego typu przekazano do służby w marcu ubiegłego roku, wcześniej, od 2020 r., w użyciu były zestawy prototypowe.
Jak wskazuje Agencja Uzbrojenia, system PILICA+ będzie obejmował elementy PSR-A PILICA, czyli: stanowisko dowodzenia, radar krótkiego zasięgu, 6 jednostek ogniowych wraz z ciągnikami artyleryjskimi, podsystem łączności oraz pojazdy amunicyjne i transportowe, które zostaną uzupełnione o wyrzutnie rakietowe krótkiego zasięgu i radary BYSTRA, a w dalszej kolejności także armaty przeciwlotnicze z amunicją programowalną oraz system do zwalczania dronów.
Pociskami rakietowymi używanymi w tym systemie będą właśnie brytyjskiej produkcji pociski CAMM, wystrzeliwane z wyrzutni iLauncher.
Czytaj też: Brutalność Rosji wzmacnia ukraiński opór
PAP/Twitter/kp