Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Żeby czuć się lekko – dieta lekkostrawna

Filip Siódmiak

Filip Siódmiak

Student dietetyki na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Pasjonat sportu i zdrowego odżywiania oraz aktywnego trybu życia. W wolnym czasie uwielbia poszerzać swoją wiedzę w oparciu o najnowsze odkrycia naukowe, czym dzieli się z czytelnikami w swoich felietonach

  • Opublikowano: 28 czerwca 2023, 21:00

  • Powiększ tekst

To co spożywamy każdego dnia wywiera wpływ nie tylko na nasze zdrowie, ale także na odczucia i samopoczucie po zjedzeniu posiłku

Eliminując i dobierając odpowiednie produkty jesteśmy w stanie mniej więcej kontrolować, to w jaki sposób czujemy się po jedzeniu. Modelem żywienia, w którym spożywamy produkty łatwostrawne i tym samym nie zalegające długo w przewodzie pokarmowym jest dieta lekkostrawna. Kiedy jest zalecana, co jeść i kto w szczególności powinien ją stosować?

O co chodzi?

Dieta lekkostrawna lub też łatwostrawna, to dieta o charakterze leczniczym. Jej głównym zadaniem jest odciążenie układu pokarmowego, a także ułatwienie i przyspieszenie rekonwalescencji po chorobie. Ten model żywienia stosuje się też w przypadku hospitalizowanych pacjentów, którzy z różnych przyczyn nie mogą lub też tolerują innej żywności. Najczęściej stosuje się ją przy chorobach związanych z układem pokarmowym oraz profilaktycznie u osób szczególnie narażonych na wystąpienie ich w przyszłości. Dieta lekkostrawna w zasadzie nie różni się bardzo od tradycyjnej diety, z tym, że cechuje ją bardzo duże ograniczenie spożycia błonnika pokarmowego oraz stosowanie specjalnych technik kulinarnych. Ważne jest, aby wiedzieć, co często bywa mylone, że nie jest to dieta na odchudzanie. Co prawda poczujemy się na niej zdecydowanie lżej, ale bez wprowadzenia odpowiednio dużego deficytu kalorycznego nie stracimy żadnej tkanki tłuszczowej.

Kiedy?

Lekarze szczególnie często zalecają wdrożenie tej diety przy współistnieniu choroby Leśniowskiego-Crohna, stanach zapalnych błony śluzowej żołądka, chorobach jelit, trzustki, woreczka żółciowego czy wątroby. Bezwzględnym wskazaniem są także osoby po zabiegach bariatrycznych, choć czasami karmieni oni są dojelitowo. Innymi wskazaniami są także infekcje oraz zatrucia pokarmowe przebiegające z wysoką gorączką, wymiotami i biegunkami. Niekiedy też poleca się ją osobom starszym ze względu na spadek efektywności pracy ich układów trawiennych. Bądź co bądź jest to dieta przepisywana przez lekarza i to właśnie z nim powinna być konsultowana. Stosują ją osoby chore, u których choroby nie pozwalają im na normalne jedzenie. Stąd, osoby zdrowe nie powinny na własną rękę podejmować się takiego modelu żywienia. Może nawet nasilać niektóre ze strony układu pokarmowego.

Co odrzucić?

Naszym głównym celem powinno być wyeliminowanie błonnika pokarmowego, produktów wymagających długiego trawienia, czyli potraw tłustych i wzdymających. W doborze tych ostatnich pomocna okazuje się być lista produktów FODMAP, używana przy na przykład zespole jelita drażliwego. Zwróćmy też uwagę na mniejsze porcje oraz większą częstotliwość posiłków. Odstęp pomiędzy posiłkami nie powinien być dłuższy niż 3-4 godziny. Niewskazane jest także jedzenie ostatniego posiłku na nie więcej niż 2 godziny przed spaniem. Musimy też niestety odrzucić intensywne oraz ostre przyprawy, alkohol, kawę, herbatę, wodę gazowaną, octowe marynaty, słodycze, wyroby cukiernicze, pełnoziarniste produkty zbożowe, nasiona roślin strączkowych, tłuste mięso oraz ich przetwory, jaja na twardo, sery dojrzewające, dania gotowe, fast foody, tłuste sosy, grzyby, konserwy i gruboziarniste kasze. Są to produkty nasilające dolegliwości bólowe, co po niektóre zawierają dużo błonnika, nasilają produkcję soków trawiennych, długo się trawią oraz nadmierne rozciągają żołądek lub inne części układu pokarmowego.

Dozwolone produkty

Pieczywo – najlepiej te oczyszczone i pozbawione błonnika. Dobre są więc białe chleby, kajzerki, sucharki, pieczywo chrupkie, wafle ryżowe lub kukurydziane.

Zupy – zupy krem lub przecierowe bez wzdymających warzyw, na przykład jarzynowa, pomidorowa, barszcz czerwony. Jako dodatku możemy użyć ryżu białego, cienkiego makaronu czy kasze manną lub kluski lane. Nie możemy natomiast zabielać zup śmietaną. To też dobra okazja, aby przypomnieć sobie smak zupy mlecznej

Chude mięso – kurczak, indyk, polędwica wieprzowa lub wołowa i chude ryby

Warzywa – cukinia, seler, pietruszka, marchew, pomidory, ale bez skórki i pestek.

Najlepiej spożywać je w postaci gotowanej lub soków i przecierów.

Owoce – wybierajmy te bardziej dojrzałe, ze względu na mniejszą zawartość błonnika. Jedzmy więc owoce jagodowe, banany, brzoskwinie, pieczone jabłka, pozbawione białych błonek i skóry cytrusy. Można je jeść w formie musów lub soków owocowych. Te wykonane samodzielnie przy pomocy sokowirówki, są lepsze niż wyciskane, ponieważ rozdzielamy tam pulpę od soku.

Inne – nabiał chudy lub półtłusty, niewielkie ilości masła lub miękkich margaryn, żółty ser, parówki cielęce lub drobiowe o dużej zawartości mięsa.

Jak gotować?

Taka dieta wymusza rezygnację ze smażenia, grillowania, zapiekania z serem oraz wędzenia. Wspiera natomiast gotowanie na wodzie lub parze, pieczenie i duszenie bez dodatku tłuszczu. Pomocnym przyrządem jest też mniej znana frytkownica beztłuszczowa (air fryer). Przy podawaniu owoców oraz warzyw musimy pamiętać o usuwaniu pestek oraz skórek. Oleje oraz oliwy powinniśmy polewać na sam koniec, po wyłożeniu potrawy do naczynia. Jednocześnie poleca się, aby jak najczęściej spożywać pokarmy w formie płynnej lub półpłynnej.

Na podstawie:

Jarosz M., Dietetyka. Żywność, żywienie w prewencji i leczeniu, Instytut Żywności i Żywienia, Warszawa, 2017

Jarosz M., Zasady prawidłowego żywienia chorych w szpitalach, Instytut Żywności i Żywienia, Warszawa, 2011

Kunachowicz H., Nadolna I., Przygoda B., Iwanow K., Tabele składu i wartości odżywczej żywności, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa, 2017

Filip Siódmiak

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.