Informacje

Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Rafał Romanowski  / autor: PAP/Paweł Supernak
Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Rafał Romanowski / autor: PAP/Paweł Supernak

Romanowski o rynku malin: nie możemy ulegać szantażowi

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 lipca 2023, 10:47

    Aktualizacja: 10 lipca 2023, 12:26

  • Powiększ tekst

Ministerstwo rolnictwa podejrzewa zmowę cenową między skupującymi owoce podmiotami z kapitałem zagranicznym - mówił w poniedziałek podczas konferencji prasowej wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski

Dodał, że służby państwowe będą monitorować skupujących.

Jak stwierdził Romanowski, „podmioty z dużą częścią kapitału zagranicznego z godziny na godzinę obniżyły cenę skupu malin o 1 zł na kg” i stało się to „w konkretnym momencie”, „z piątku na sobotę”.

Mamy uzasadnione podejrzenie, że mogła nastąpić zmowa cenowa” - stwierdził wiceminister, dodając, że „nie możemy ulegać presji” i „musimy podejmować konkretne działania”.

Jak poinformował, po konsultacjach z ministrem rolnictwa Robertem Telusem i premierem Mateuszem Morawieckim zdecydowano, że służby państwowe podejmą działania, by w następnych dniach monitorować podmioty zajmujące się skupem i przetwórstwem surowców od plantatorów w województwach lubelskim i mazowieckim.

Romanowski dodał, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Inspekcja Handlowa, Inspekcja Sanitarna, Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno - Spożywczych będą podejmowały działania m.in. po to, by sprawdzić, czy „przypadkiem nie nastąpiła zmowa cenowa i czy nie jest wykorzystywana przewaga kontraktowa nad plantatorem”.

Chcemy uczestniczyć rzetelnie w tym rynku i podejmować takie działanie, które by odbywały się z korzyścią dla polskich plantatorów” - podkreślił Romanowski podczas konferencji. „Nie możemy ulegać szantażowi, nie możemy ulegać pozycji dominującej kilku podmiotów z kapitałem zagranicznym, które od wielu lat uczestniczą w tym rynku” - wskazał wiceszef rolnictwa.

Jego zdaniem „wyprzedając te wszystkie podmioty, które kiedyś należały do Skarbu Państwa, straciliśmy siłę, która mogłaby oddziaływać na rynek krajowy”.

Pojawił się podmiot, który należy w 100 proc. do Skarbu Państwa, który chce w tym rynku uczestniczyć, w związku z powyższym tego typu działania podejmowane przez konkurencję nie mogą zasługiwać na pełne nasze zrozumienie - powiedział.

Romanowski zadeklarował podjęcie kroków, „które pozwolą, by ten rynek był przede wszystkim bardzo przejrzysty”.

Podkreślił, że „wszelkiego rodzaju podejrzenia o budowanie przewagi kontraktowej nad plantatorami, którzy zajmują się produkcją malin i pozostałych owoców w naszym kraju”, spotkają się z działaniami, które „pozwolą na niwelowanie tego typu praktyk”.

Minister rolnictwa Robert Telus w czwartek mówiąc o sytuacji na rynku malin i owoców miękkich ocenił że jest ona „trudna”; w ubiegłym roku ceny skupu sięgały 20 zł za kilogram, obecnie to nawet 4 zł. Minister zapowiedział, że rząd planuje podjęcie działań interwencyjnych.

W piątek poinformowano, że firma Owocmix zaczęła skup malin z powiatu opolskiego i kraśnickiego; w ciągu doby jest w stanie skupić około 60-70 ton na dobę. Wiceminister Romanowski mówił wówczas, powiat opolski to zagłębie, które produkuje bardzo dużo malin. „Na terenie województwa lubelskiego wytwarza się ok. 30 tys. ton malin rocznie; w skali Polski ponad 100 tys., co stanowi ok. 30 proc. udziału rynku” – wskazał.

Czytaj też: Słodycz lata – poznajcie maliny

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych