Chińczycy rządzą budownictwem
Przychody 100 największych firm budowlanych świata wyniosły w 2022 r. 1,94 bln dol., czyli o 6,3 proc. więcej niż rok wcześniej - wskazano w raporcie firmy doradczej Deloitte. Dodano, że 54 proc. tej kwoty przypada na spółki budowlane z Chin.
Jak wskazano w raporcie Deloitte „Global Powers of Construction 2022”, łączne przychody 100 największych firm budowlanych świata wyniosły w ub.r. 1,94 bln dol., czyli o 6,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Wskazano, że kapitalizacja rynkowa firm ujętych w zestawieniu skurczyła się o 14,9 proc. w ujęciu rocznym, do 598,577 mln dol. Autorzy raportu prognozują spadek tempa wzrostu globalnego sektora budowlanego, z 3,4 proc. w 2022 r. do 2,8 proc. w 2023 r.
„Podobnie jak w poprzednich dwóch latach za największą część wyniku finansowego odpowiadają spółki budowlane z Chin – ich wpływy za miniony rok stanowią 54 proc. całej kwoty” - przekazano w środowej informacji.
Zwrócono uwagę, że mimo iż podmioty te stanowią niewiele ponad jedną dziesiątą wszystkich firm ujętych w zestawieniu, to łączne wpływy chińskich spółek za 2022 r. przekroczyły bilion dolarów – o 5,8 proc. więcej niż w roku poprzednim.
Najliczniej reprezentowanym regionem w zestawieniu 100 czołowych przedsiębiorstw budowlanych jest Europa.
„41 przedsiębiorstw ze Starego Kontynentu zwiększyło swoje przychody o 6 proc. rdr, do poziomu 3,6 mld dol. 14 japońskich firm odnotowało z kolei ponad 1,9 mld dol. wpływów (+0,9 proc. rdr)” - podano.
Pod względem liczebności na kolejnym miejscu znalazły się Stany Zjednoczone – 13 przedsiębiorstw z wpływami wynoszącymi 1,65 mld dol. (+13,2 proc. rdr).
Jak przekazano, w przypadku kapitalizacji rynkowej niemal każdy region odnotował spadki. Najwięcej na wartości straciły spółki z Europy (-21,6 proc. rdr) oraz Stanów Zjednoczonych (-18,9 proc. rdr), a najmniej firmy pochodzące z Chin (-9,9 proc.).
„Chociaż procentowy spadek kapitalizacji rynkowej chińskich spółek budowlanych nie jest najwyższy, to zmniejszenie się kapitalizacji firm z tego regionu o niemal jedną dziesiątą stanowi sygnał ostrzegawczy dla całego świata” - zauważył Maciej Niemierka z Deloitte.
Zwrócił uwagę, że rekordowy wzrost gospodarczy Chin w ostatnich dwóch dekadach był możliwy dzięki prowadzonym na szeroką skalę inwestycjom budowlanym.
„Od 2020 r. wiele firm ma jednak problemy z rentownością, co wywołuje niepewność wśród inwestorów” - dodał.
Według niego w najbliższej przyszłości może nas więc czekać znaczne spowolnienie chińskiego sektora budowlanego, a w konsekwencji spadek tempa wzrostu gospodarczego Chin.
Autorzy raportu zaznaczyli, że mimo zawirowań gospodarczych popyt na usługi budowlane w długiej perspektywie powinien wzrosnąć.
„Firmy budowlane, aby móc liczyć na dodatkowe zyski, powinny podjąć działania w kilku obszarach. Jednym z nich jest kwestia rentowności” - stwierdzono.
Wskazano, że zwiększenia efektywności to jeden z priorytetów na najbliższe lata.
W opinii ekspertów, istotnym trendem w branży budowlanej będzie też kwestia zrównoważonego rozwoju. „Charakterystyczna dla sektora wysokoemisyjność, która jest częścią procesów budowlanych, takich jak produkcja betonu, powoduje trudności ze spełnianiem wymogów w obszarze ESG” - dodano.
„Global Powers of Construction 2022” to raport przedstawiający sytuację największych światowych firm budowlanych pod względem sprzedaży oraz kapitalizacji rynkowej. Zawiera m.in. dane dotyczące kluczowych wskaźników finansowych liderów sektora, takich jak rentowność, dywersyfikacja geograficzna, wysokość przychodów oraz kapitalizacja.
Czytaj także: Wakacje kredytowe już pewne. Jest zapowiedź premiera
PAP/rb