Informacje

zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Norwegia mówi "tak" projektowi Orlenu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 stycznia 2024, 19:32

  • Powiększ tekst

Jest zgoda norweskiego Ministerstwa Energii dla spółki Orlenu jako operatora koncesji Polaris na Morzu Barentsa – poinformował na platformie X Daniel Obajtek, prezes Orlenu. Chodzi o projekt umożliwiający zatłaczanie i magazynowanie dwutlenku węgla.

„Norweskie Ministerstwo Energii zatwierdziło spółkę Grupy Orlen jako operatora koncesji Polaris na Morzu Barentsa. Wspólnie z Horisont Energi będziemy prowadzić tam jeden z najbardziej zaawansowanych projektów magazynowania CO2 w Norwegii. Decyzja ministerstwa umożliwia nam budowanie nowych kompetencji, które przyczynią się do redukcji emisyjności i zwiększenia konkurencyjności najbardziej energochłonnych branż” – napisał na platformie X Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

W grudniu minionego roku PGNiG Upstream Norway z Grupy Orlen podpisało z norweską firmą Horisont Energi umowę objęcia 50 proc. udziałów w leżącej na Morzu Barentsa koncesji Polaris, która posłuży do zatłaczania i magazynowania dwutlenku węgla.

Na mocy umowy PGNiG Upstream Norway, obok objęcia proc. udziałów w koncesji Polaris, zyska również status jej operatora. Transakcja jest wynikiem listu intencyjnego podpisanego przez firmy we wrześniu br.

Jak zaznaczył Orlen, pojemność struktur geologicznych koncesji Polaris, przypadająca na udział PGNiG Upstream Norway, jest aktualnie szacowana łącznie na ok. 100 milionów ton CO2, co powinno umożliwić prowadzenie działalności magazynowej przez 12-25 lat. Wstępny harmonogram zakłada, że w wypadku ostatecznego potwierdzenia zakładanych możliwości składowania zatłaczanie dwutlenku węgla mogło by się rozpocząć na przełomie 2028 i 2029 r. Część magazynowanego CO2 będzie pochodziło z zakładu produkcji amoniaku, który Horisont Energi planuje uruchomić w ramach osobnego projektu pod nazwą „Barents Blue”. Pozostała część pojemności złoża będzie udostępniona podmiotom zewnętrznym.

Jak zaznaczył Orlen, objęcie udziałów w jednym z najbardziej zaawansowanych projektów magazynowania CO2 na Norweskim Szelfie Kontynentalnym przyczyni się do rozwoju nowej linii biznesowej koncernu związanej z odbiorem i zarządzaniem przemysłowymi emisjami CO2.

Wychwyt i magazynowanie lub zagospodarowanie CO2 to jedno z rozwiązań, dzięki którym Orlen do końca 2030 roku ma ograniczyć o 25 proc. emisje związane z działalnością rafineryjną, petrochemiczną i wydobywczą. Zgodnie ze strategią Orlen, do 2030 r. koncern będzie miał możliwość magazynowania lub zagospodarowania 3 mln ton dwutlenku węgla rocznie. Potencjał ten zostanie wykorzystany nie tylko do zmniejszenia własnych emisji, ale także świadczenia usług zarządzania dwutlenkiem węgla (ang. carbon management) na rzecz podmiotów zewnętrznych.

Czytaj także: Kto w zarządach energetycznych spółek skarbu państwa?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych