Informacje

Tankowce coraz częściej omijają szlaki przez Morze Czerwone. ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE / autor: Pixabay
Tankowce coraz częściej omijają szlaki przez Morze Czerwone. ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE / autor: Pixabay

Huti paraliżują tranzyt ropy do Europy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 21 stycznia 2024, 19:02

  • Powiększ tekst

Dostawy ropy z Bliskiego Wschodu do Europy zmniejszyły się prawie o połowę w wyniku ciągłych ataków rebeliantów Huti na szlaki handlowe na Morzu Czerwonym, poinformowała na swoim portalu telewizja Al-Dżazira.

W odpowiedzi na wojnę Izraela w Gazie sprzymierzeni z Iranem rebelianci Huti, którzy kontrolują północny Jemen i jego zachodnie wybrzeże, przypuścili falę ataków na statki na Morzu Czerwonym, przypomina portal.

Celując w statki powiązane i rzekomo powiązane z Izraelem, Huti próbują zmusić Tel Awiw do zaprzestania wojny i zezwolenia na pomoc humanitarną w Strefie Gazy.

Droższy fracht

Niektóre z największych przedsiębiorstw żeglugowych na świecie zawiesiły tranzyt w regionie, kierując statki na trasę wokół Przylądka Dobrej Nadziei w Afryce Południowej. Dłuższa trasa spowodowała podniesienie stawek frachtowych ze względu na wyższe koszty paliwa, wynagrodzenia załóg i ubezpieczenia.

W tej sytuacji najbardziej cierpią rafinerie europejskie, pisze portal, i dodaje, że dostawy ropy do Europy z Bliskiego Wschodu zmniejszyły się prawie o połowę w wyniku ciągłych ataków rebeliantów Huti.

O atakach Huti na żeglugę i ich konsekwencjach czytaj więcej tutaj:

No i się wydało! Kogo Huti nie będą nękać?

Czemu atak USA w Jemenie jest tak ważny?

Kluczowy morski szlak transportowy świata przerwany?

Jak polskie porty mogą zyskać na bliskowschodnim kryzysie?

PAP, sek

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.