Informacje

W maju NFZ miał zapłacić szpitalom za leczenie ponadlimitowych pacjentów. Zapłacił tylko niektórym i tylko część / autor: Fratria / AS
W maju NFZ miał zapłacić szpitalom za leczenie ponadlimitowych pacjentów. Zapłacił tylko niektórym i tylko część / autor: Fratria / AS

Wielka dziura w kasie NFZ

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 czerwca 2024, 10:23

  • Powiększ tekst

W maju NFZ miał zapłacić szpitalom za leczenie ponadlimitowych pacjentów. Zapłacił tylko niektórym i tylko część. Minister zdrowia, zamiast pokazać, że dziura w kasie NFZ to skutek błędów PiS, zapewnia, że Fundusz na pewno zapłaci. Pytanie: z czego - wskazuje wtorkowa „Gazeta Wyborcza”.

Gazeta zaznacza, że ”obecne kłopoty NFZ to prawdopodobnie tylko zwiastun kolejnych, znacznie poważniejszych„.

GW” wskazała, że różnica między limitowanymi i nielimitowanymi świadczeniami polega na sposobie, w jaki NFZ za nie płaci. „Jeśli szpital ma na przykład kontrakt na 1 tys. limitowanych operacji, a wykona ich 1,5 tys., to NFZ jest zobowiązany zapłacić mu 100 proc. należności za 1 tys. zapisany w kontrakcie. Za pozostałe 500 operacji Fundusz na ogół nie płaci całości, tylko zawiera ze szpitalem ugodę i płaci jakiś procent należności, np. połowę” - wyjaśniono.

Zapłaty NFZ za świadczenia nielimitowane nie było

W przypadku świadczeń nielimitowanych NFZ musi zapłacić za wszystkich pacjentów 100 proc.

Wygląda to tak, że co miesiąc NFZ wypłaca kwotę zapisaną w kontrakcie, a raz na kwartał płaci za pacjentów przyjętych ponad limit. Dlatego właśnie wypłata za ponadlimitowe świadczenia wykonane w styczniu, lutym i marcu miała być w połowie maja” - czytamy.

Gazeta donosi, że wypłaty jednak nie było, a przynajmniej nie wszędzie i nie za wszystkie rodzaje leczenia.

Dostaliśmy pieniądze za dodatkowe porady specjalistyczne, ale za niektóre zabiegi nielimitowane już nie – przyznaje prof. Krystian Wita, wicedyrektor Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach, w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

Śląski NFZ potwierdził, że wypłacił prawie 39 mln zł za ponadlimitowe porady specjalistyczne. „Za inne świadczenia jeszcze nic, choć twierdzi, że +już+ podpisał stosowne aneksy do umów albo ma je +już+ gotowe do podpisania” - wskazano.

Na pytanie, ile jest winien szpitalom i poradniom za wszystkie nielimitowane świadczenia w I kwartale, śląski oddział Funduszu nie odpowiedział „GW”.

Nie odpowiedziała też centrala NFZ” - dodano.

Jak dowiadujemy się z artykułu, „nieoficjalnie mówi się, że na samym tylko Śląsku brakuje grubo ponad 300 mln zł„. Wskazano, że ”bardzo trudna sytuacja jest także na Lubelszczyźnie i na Mazowszu„.

PAP, sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Fala zwolnień sunie przez Niemcy

Złe wieści dla Polaków z kredytami

Zaczęło się! Migrant z Rwandy demolował auta w stolicy

Dezubekizacja do śmieci: Sądy zwracają miliardy

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych