Informacje

Tom Van Grieken, szef ugrupowania Vlaams Belang  / autor: OLIVIER MATTHYS /EPA/PAP
Tom Van Grieken, szef ugrupowania Vlaams Belang / autor: OLIVIER MATTHYS /EPA/PAP

Belgia: eurosceptycy na czele

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 czerwca 2024, 07:58

    Aktualizacja: 10 czerwca 2024, 08:14

  • Powiększ tekst

Skrajnie prawicowa partia Vlaams Belang (Interes Flamandzki) wygrała wybory europejskie w Belgii; tuż za nią na podium znalazły się konserwatywny Nowy Sojusz Flamandzki i liberalna partia Ruch Reformatorski. Każda z tych partii otrzyma trzy mandaty w PE - wynika z prognoz opublikowanych przez VRT.

Vlaams Belang uważane jest za ugrupowanie separatystyczne, nacjonalistyczne i eurosceptyczne.

Obie prawicowe partie w mijającej kadencji miały identyczną liczbę mandatów.

Była premier Belgii Sophie Wilmes, która stoi na czele Ruchu Reformatorskiego, zdobyła ponad 320 tys. głosów, dzięki czemu zwiększyła liczbę eurodeputowanych z tego ugrupowania z dwóch do trzech.

Partia Pracujących Belgii zachowa dwa mandaty do Parlamentu Europejskiego (jeden z listy francuskojęzycznej i jeden z listy niderlandzkojęzycznej).

Również Partia Socjalistyczna, partia socjaldemokratyczna Vooruit oraz chadeckie CD&V i Les Engages otrzymają po dwa mandaty do PE. Ugrupowania Zielonych Ecolo i Groen oraz liberalne stronnictwo Open VLD uzyskają po jednym mandacie.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Fala zwolnień sunie przez Niemcy

Złe wieści dla Polaków z kredytami

Dezubekizacja do śmieci: Sądy zwracają miliardy

Zaczęło się! Migrant z Rwandy demolował auta w stolicy

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych