Informacje

Wizualizacja terminala CPK / autor: Fratria
Wizualizacja terminala CPK / autor: Fratria

Samorządowcy do Tuska: Prosimy o szprychę CPK

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 lipca 2024, 16:07

    Aktualizacja: 3 lipca 2024, 16:08

  • Powiększ tekst

Samorządowcy z województw mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego zamierzają wystąpić z petycją, by rząd Donalda Tuska nie rezygnował z budowy szybkiego połączenia kolejowego od Giżycka przez Łomżę i Ostrołękę. Połączenie to planowano jako tzw.szprychę CPK.

Zgodnie z zapowiedziami rządu PiS szprycha nr 3 miała połączyć mazurskie miasta Giżycko - Pisz i biec przez znajdującą się w woj. podlaskim Łomżę do Ostrołęki. Przed tygodniem premier Donald Tusk ogłosił jednak, że jego rząd rezygnuje z koncepcji budowy linii kolejowych przecinających się w Baranowie. Pojawiła się natomiast tzw. koncepcja „Y”, czyli linia kolei dużych prędkości, łącząca Warszawę z Łodzią, a następnie w okolicy Sieradza rozgałęziająca się w kierunku Poznania i Wrocławia.

Samorządowcy, którzy uważają tę koncepcję za niekorzystaną dla swoich regionów, zdecydowali się wziąć sprawy w swoje ręce. Napisali petycję.

Prośba do premiera

Poprosimy premiera o zrewidowanie planów odejścia od budowy tzw. szprychy nr 3 od Giżycka do Ostrołęki - powiedział inicjator i gospodarz spotkania samorządowców z woj. mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego, wicestarosta ostrołęcki Artur Kozłowski.

Tłumaczył, że dla samorządów, które brały udział w spotkaniu, budowa połączenia kolejowego z Ostrołęki do Giżycka, poza komunikacyjnym, ma znaczenie gospodarcze i militarne.

Wykluczeni komunikacyjnie

Jako samorządowcy sprzeciwiamy się centralizacji połączeń kolejowych i wykluczeniu komunikacyjnemu naszych regionów. My obecnie jesteśmy wykluczeni komunikacyjnie i chcemy ten stan zmienić. Dobre połączenia kolejowe ożywią nasze samorządy gospodarczo - dodał Kozłowski.

Rola militarna

Samorządowcy uważają także, że zbudowanie nowej linii kolejowej będzie miało wpływ na zdolności przemieszczania na wschodnie granice kraju wojska i sprzętu wojskowego.

Na trasie tej linii kolejowej leżą jednostki wojskowe w Kolnie i Ostrołęce, a w Orzyszu jest największy poligon wojskowy. My jako samorządowcy myślimy również o obronności nie tylko kraju, ale i całej flanki wschodniej NATO. Uważamy, że znaczenia militarnego tej trasy kolejowej nie można pomijać - podkreślił Kozłowski.

Zaproszą też Laska

Kozłowski tłumaczył, że niezależnie od opcji politycznych, jakie reprezentują samorządowcy, są oni przekonani, że rezygnacja z budowy tego połączenia kolejowego jest bardzo złym pomysłem.

Stąd nasza oddolna inicjatywa spotkania. Zdecydowaliśmy też, że zrobimy kolejne spotkanie i zaprosimy na nie ministra Macieja Laska, by mu powiedzieć o naszych argumentach - dodał Kozłowski.

W minioną środę premier Donald Tusk wraz z ministrami przedstawił koncepcję budowy lotniska i linii kolejowych w ramach projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Przedstawiony harmonogram budowy CPK przewiduje, że pozwolenie na budowę dla lotniska w Baranowie zostanie uzyskane w 2026 r., zakończenie budowy tunelu i podziemnej stacji kolejowej planowane jest na 2029 r., a zakończenie budowy lotniska to rok 2031.

PAP/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Wielkie zero zamiast 6 bilionów złotych. Kanclerz Niemiec w Polsce

„…a zamiast do Rzeszowa szprycha CPK będzie do Berlina”

Przechodzimy na trociny! Rząd zakaże palenia drewnem

Szok! Co czwarte kupione u nas auto to marka premium

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych