Tusk zostaje. Jego rząd również
Sejm udzielił w środę wieczorem wotum zaufania rządowi Donalda Tuska. Za wnioskiem było 237 posłów, przeciw wyrażeniu wotum zaufania - 203, nikt nie wstrzymał się od głosu. Gabinet Tuska poparli posłowie PO i PSL, 4 posłów niezrzeszonych, w tym John Godson, oraz jeden poseł TR.
Zgodnie z konstytucją Sejm udziela rządowi wotum zaufania większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Tusk zgłosił wniosek o wotum zaufania dla rządu na zakończenie swojego wystąpienia na temat ujawnionych nagrań z rozmów polityków PO, w tym ministrów. Premier oświadczył, że bez mandatu parlamentu rząd nie będzie skuteczny ani w wyjaśnianiu sprawy, ani w realizowaniu interesów państwa.
Za wotum zaufania dla rządu zagłosowało 201 posłów PO, 31 z PSL, jeden poseł z Twojego Ruchu oraz 4 niezrzeszonych. Przeciwko było 127 posłów PiS, 32 z TR, 23 z SLD, 11 z Solidarnej Polski oraz 10 niezrzeszonych.
Nie głosowało 2 posłów PO: Ewa Kołodziej i Andrzej Smirnow, a z PSL - Franciszek Stefaniuk. Rząd poparł natomiast poseł Andrzej Piątak z Twojego Ruchu (po głosowaniu Janusz Palikot powiedział, że Piątak został usunięty z klubu TR) oraz posłowie niezrzeszeni: Ryszard Galla, John Godson, Jarosław Jagiełło i Andrzej Górski.
Sejm przyjął też w głosowaniu do wiadomości przedstawioną w środę przez premiera informację dotyczącą sprawy podsłuchiwania polityków, w tym ministrów.
(PAP)