Informacje

Czeska elektrownia atomowa Dukovany / autor: Pixabay
Czeska elektrownia atomowa Dukovany / autor: Pixabay

Właśnie przegrywamy z Czechami w atomowej rywalizacji

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 lipca 2024, 15:44

  • Powiększ tekst

W środę czeski rząd ogłosił zawarcie największego kontraktu w historii kraju z koreańską firmą Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP). Kontrakt obejmuje budowę dwóch nowych bloków jądrowych w elektrowni Dukovany, a jego wartość wynosi 400 miliardów koron czeskich (ok. 68 mld złotych).

Premier Petr Fiala poinformował, że koreańska oferta była najlepsza w praktycznie wszystkich ocenianych kryteriach. Minister przemysłu Jozef Síkela dodał, że cena za jeden blok, wynosząca 200 miliardów koron, jest znacznie niższa niż przewidywali eksperci, co udało się osiągnąć dzięki skoncentrowaniu budowy w jednej lokalizacji. Koreańska firma KHNP dała również solidne gwarancje dotrzymania terminu i ceny.

Polska jako brama dla koreańskiej technologii?

Dla KHNP jest to jeden z największych kontraktów eksportowych w ostatnich latach. Koreańczycy zaprezentowali reaktor APR1000 o mocy 1050 MWe, zaprojektowany specjalnie na eksport do krajów europejskich, zgodnie z najnowszymi normami.

Dotąd Polska była uważana za główną „bramę” dla koreańskiej technologii jądrowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Jednak sukces Czechów pokazuje, że inne kraje regionu również mają determinację i zdolności, aby realizować takie projekty na dużą skalę.

»» O polskiej branży atomowej czytaj tutaj:

Atom pod znakiem zapytania? Co z finansowaniem?

Polski atom dopiero za 20 lat?

Rezygnacja z atomu to import prądu. Z Niemiec

Wyzwania przed Polską

Polski rząd musi teraz podejść do projektu budowy elektrowni jądrowej z najwyższą odpowiedzialnością i rzetelnością. Ostatnie zawirowania, takie jak próba powrotu do dyskusji o zmianie lokalizacji przez wojewodę pomorską Beatę Rutkiewicz, budzą pewne obawy. W styczniu 2024 roku wojewoda zapowiedziała możliwość ponownego przeanalizowania decyzji o lokalizacji elektrowni w Choczewie, co spotkało się z krytyką i obawami o opóźnienia w realizacji projektu.

Jeśli Polska nie zdoła sprawnie zrealizować swojego projektu, istnieje ryzyko, że inne kraje z regionu wyprzedzą nas w tej strategicznie ważnej dziedzinie energetyki, zwłaszcza że chętne do współpracy z Koreańczykami są też inne kraje naszej części Europy.

Podsumowując, determinacja Czechów w realizacji projektów jądrowych powinna być dla Polski motywacją do jeszcze bardziej intensywnej pracy nad własnymi planami w tej dziedzinie. Czas pokaże, czy Polska zdoła utrzymać swoją pozycję lidera w zakresie wdrażania nowoczesnych technologii jądrowych w Europie Środkowo-Wschodniej.

Bartosz Życiński

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Niemiecki potentat FlixTrain pcha się na polskie tory!

Czy Donald Trump wyrzuci do kosza politykę klimatyczną?

Hossa przemysłu moto w Polsce właśnie się kończy

Fala migrantów zalewa Wielką Brytanię. Szokujące dane!

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych