Czy Azoty znów są zależne od rosyjskiego oligarchy?
Tak się jakoś dziwnie złożyło, że w poprzednim tygodniu większość koalicyjna, tworząca rząd Donalda Tuska, uchyliła ustawę o powołaniu Państwowej Komisji ds. badania rosyjskich wpływów na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczpospolitej Polskiej w latach 2007-2022, a kilka dni później dowiedzieliśmy się, że akcje Grupy Azoty, należące do rosyjskiego oligarchy Mosze Kantora, znajdujące się w przymusowym zarządzie, do niego wróciły – odnotowuje dr Zbigniew Kuźmiuk w komentarzu na portalu wPolityce.pl.
Przypomnijmy, że po agresji Rosji na Ukrainę w ramach jednego z pakietów unijnych sankcji nałożonych na agresora, w kwietniu 2022 roku Mosze Kantor został nimi objęty , a tym samym między innymi zamrożone zostało wykonywanie praw z 19,82 proc. akcji jakie miały jego firmy w polskiej Grupie Azoty (między innymi zakaz ich zbywania, czy wypłacania dywidendy ich posiadaczom) - wskazuje poseł PiS w tekście na portalu wPolityce.pl.
W lipcu 2023 roku ministerstwo Rozwoju i Technologii, zdecydowało się ustanowić tymczasowego zarządcę na tych akcjach i znaleźć na nie nabywcę, który wypłaciłby właścicielowi stosowne odszkodowanie. Wstępne zainteresowanie ich nabyciem wyraziła Grupa Orlen, ale wybory parlamentarne i w konsekwencji powołanie rządu Tuska, spowodowały, że nowe kierownictwo płockiej firmy z tej opcji zrezygnowało. Oczywiście jednocześnie spółki Mosze Kantora odwołały się od decyzji MRiT i Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie kilka dni temu uchylił tę decyzję, a resort niestety nie odwołał się od tego wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ministerstwo nabrało wody w usta, nikt nie chce wyjaśnić, dlaczego tak się stało - opisuje autor tekstu na portalu wPolityce.pl.
Jak widać, rząd Tuska, mimo obecnej wręcz ostentacyjnej antyrosyjskiej retoryki, już taki zdeterminowany nie jest, stąd brak odwołania MRiT od rozstrzygnięcia WSA i jednocześnie rezygnacja z przejęcia przez spółkę skarbu państwa, akcji należących do spółek Mosze Kantora – ocenia autor.
»» Więcej o bulwersującej sprawie akcjonariusza Grupy Azoty czytaj na portalu wPolityce.pl: w komentarzu dr. Zbigniewa Kuźmiuka Rosja już tu jest. Akcje Grupy Azoty wróciły do rosyjskiego oligarchy
Oprac. Sek
»» O sytuacji finansowej Grupy Azoty czytaj więcej tutaj:
Azoty: prezes bez absolutorium, nowa Rada Nadzorcza
Azoty szukają oszczędności. Pensje w dół