Tylko Glapiński dzieli Tuska od celu: euro w Polsce!
Ciągle trwają ataki ze strony Platformy i koalicjantów na prezesa NBP, prof. Adama Glapińskiego, choć ostatnio agresorzy zostali pozbawieni najważniejszego argumentu, nieskutecznej walki z inflacją przez Radę Polityki Pieniężnej - stwierdza dr Zbigniew Kuźmiuk, eurodeputowany PiS na łamach portalu wPolityce.pl w tekście Tusk za wszelką cenę chce się pozbyć prezesa NBP. Wtedy droga do systemu ERM II byłaby otwarta - a to przedsionek do strefy euro
(…) Na poczekaniu wymyślane są kolejne, między innymi ten, że jakoby celowo, bank nie osiągnął w 2023 roku zysku, tylko stratę i w związku z tym nie zasili w 2024 roku budżetu państwa.
»» O stanowisku NBP w sprawie zarzutów czytaj tutaj:
NBP: ujemny wynik finansowy w 2023 r. nie był tajemnicą
»» O przymiarkach do postawienia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu czytaj tutaj:
Ludzie Tuska szykują się do odwołania prezesa NBP
Ale ta nieustająca nagonka na obecnego prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, jest prowadzona głównie dlatego, że jest zagorzałym przeciwnikiem wejścia Polski do strefy euro, a wcześniej do systemu ERM II. (…).
Na wejście do mechanizmu ERM II potrzebne jest porozumienie z EBC i wspólne wystąpienie szefa banku centralnego i ministra finansów kraju kandydującego, po wcześniejszym ustaleniu kursu danej waluty w stosunku do euro i właśnie dlatego potrzebna jest zmiana na stanowisku prezesa NBP.
»» O stanowisku prezesa NBP w sprawie zarzutów czytaj więcej tutaj:
Prof. Glapiński: Atakują mnie i NBP bo chcą przyjąć euro
Pierwszy krok do euro
Presja więc na zrobienie pierwszego kroku do przyjęcia waluty euro wyraźnie narasta, co widać nie tylko po działaniach nowej większości rządowej, regularnie atakującej prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, ale także po publikacjach w wiodących mediach. Przypomnijmy, że po tym, jak w Nowy Rok Google zaliczyło „awarię” polegającą na wirtualnej głębokiej dewaluacji złotego wobec amerykańskiego dolara, a także euro (o ponad 30%), następnego dnia w dwóch dziennikach „Rzeczpospolitej” i „Dzienniku. Gazecie Prawnej” na pierwszych stronach, znalazły się obszerne artykuły wyrażające oczekiwania, że nowy rząd przyjmie kurs na przyjęcie waluty euro przez nasz kraj. (…)
»» O nieformalnej kampanii na temat przyjęcia euro w Polsce czytaj więcej tutaj:
Zaczęło się! Zapnijcie pasy w drodze do euro w Polsce
A przecież dla większości ekonomistów nie ulega wątpliwości, że dla krajów goniących najbardziej rozwinięte kraje Europy (a takim krajem jest ciągle Polska), ogromnym atutem jest własna waluta, ponieważ pozwala z jednej strony „amortyzować” tzw. szoki zewnętrzne, z drugiej pozwala na znacznie szybszy wzrost gospodarczy, niż kraje posługujące się walutą euro. (…) W tej sytuacji pozostawanie przy własnej walucie, to wręcz polska racja stanu, a tu co i rusz mnożą się wypowiedzi polityków obecnej koalicji rządowej i publikacje w mediach przekonujące, że wejście Polski do strefy euro, zapewni naszej gospodarce i nam samym, powszechną szczęśliwość.
»» O determinacji Donalda Tuska w sprawie przyjęcia euro w Polsce czytaj więcej tutaj:
Rząd Tuska wprowadzi euro w Polsce, bo tak chce. I już!
Towarzyszy temu także ogromna presja wielkich krajów UE, aby Polska weszła do strefy euro, co z jednej strony dawałoby bardzo korzystny efekt psychologiczny (duży kraj wchodzi do strefy euro, a więc informacje o jej „śmierci” są jednak przesadzone), ale także efekt wzmacniający walutę (wchodzi do strefy euro 5-6 szybko rozwijająca się gospodarka UE, a także kraj o ogromnych rezerwach walutowych, których wartość przekracza 180 mld USD, w tym przynajmniej 12 proc. stanowią rezerwy w złocie). (…)
»» Cały tekst dr. Zbigniewa Kuźmiuka o czytaj na portalu wPolityce.pl: w publikacji Tusk za wszelką cenę chce się pozbyć prezesa NBP. Wtedy droga do systemu ERM II byłaby otwarta - a to przedsionek do strefy euro
Oprac. Sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj: