Nożownik z Niemiec to... Syryjczyk!
Niemiecka policja aresztowała podejrzanego o atak w Solingen - poinformował w sobotę późnym wieczorem minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul w telewizji publicznej ARD.
„Osoba, której szukaliśmy przez cały dzień, jest w areszcie od niedawna” - powiedział Herbert Reul w programie ARD Tagesthemen. To człowiek, „którego wysoce podejrzewamy”. Jest on teraz przesłuchiwany.
Rzecznik landowego ministerstwa spraw wewnętrznych potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił.
Według portalu tygodnika „Spiegel” w sobotę wieczorem krótko przed godz. 23, ponad 24 godziny po ataku, „Syryjczyk Issa al H. oddał się w ręce patrolu policyjnego. „Źródła bezpieczeństwa podały, że jego ubranie było brudne i pokryte krwią” - napisał „Spiegel”. Portal dziennika „Bild” poinformował, że mężczyzna podszedł do funkcjonariuszy i powiedział:
Jestem tym, którego szukacie…
Przybył niedawno
Jak napisał „Spiegel”, 26-letni Issa al H. przybył do Niemiec pod koniec grudnia 2022 r. i złożył wniosek o azyl w Bielefeld. Nie był wcześniej znany organom bezpieczeństwa jako islamski ekstremista.
„Nie tylko mieliśmy trop w sprawie tej osoby, ale także znaleźliśmy dowody” - powiedział Reul ARD. Nie podał żadnych dalszych szczegółów. Według Reula mężczyzna, który został zatrzymany, mieszkał w ośrodku dla uchodźców, gdzie wcześniej przeprowadzono dużą operację policyjną z udziałem jednostek specjalnych. W ciągu dnia dokonano już dwóch zatrzymań w związku z atakiem. Śledztwo trwa.
Trzy osoby zginęły, a osiem zostało poważnie rannych w ataku nożownika podczas miejskiego festynu w Solingen w piątek wieczorem.
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Rząd ma problem - miliardy pójdą na dług
Test bojowy: polski Twardy lepszy niż Leopard!
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:
Państwo Islamskie oświadczyło w sobotę w komunikacie, że jest odpowiedzialne za ten atak. Stwierdziło, że to „zemsta za muzułmanów w Palestynie”.
PAP/ as/