Informacje

Miejsce nocnego pożaru i wybuchu w kamienicy w Poznaniu, 25 bm. W trakcie akcji poszkodowanych zostało 11 strażaków, a dwóch nie żyje. Poza strażakami poszkodowane zostały także trzy postronne osoby; kobieta, która mieszkała w tym budynku, oraz dwie osoby które zostały ranne prawdopodobnie na skutek odłamków z tego wybuchu. / autor: PAP/Jakub Kaczmarczyk
Miejsce nocnego pożaru i wybuchu w kamienicy w Poznaniu, 25 bm. W trakcie akcji poszkodowanych zostało 11 strażaków, a dwóch nie żyje. Poza strażakami poszkodowane zostały także trzy postronne osoby; kobieta, która mieszkała w tym budynku, oraz dwie osoby które zostały ranne prawdopodobnie na skutek odłamków z tego wybuchu. / autor: PAP/Jakub Kaczmarczyk

TEMAT DNIA

Co ze strażakami? Najnowsze informacje!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 sierpnia 2024, 13:19

    Aktualizacja: 25 sierpnia 2024, 14:28

  • Powiększ tekst

W efekcie pożaru i wybuchu w kamienicy w Poznaniu w szpitalach przebywa jeszcze siedmiu strażaków, sześciu wróciło do domu, a trzy osoby postronne są wciąż w szpitalach - przekazał wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz.

W Poznaniu w nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru i wybuchu w kamienicy przy ul. Kraszewskiego. W trakcie akcji poszkodowanych zostało 11 strażaków, a dwóch było poszukiwanych. Około południa premier Donald Tusk poinformował, że dwaj strażacy nie żyją.

Szef MSWiA zabiera głos

Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz podczas konferencji prasowej złożył wyraz współczucia rodzinie zmarłych strażaków, podkreślając, że byli to doświadczeni ratownicy.

Ginie nam 34-letni kolega z 12-letnim stażem. 33-letni kolega z 11-letnim stażem, osierocił dwójkę dzieci. To jest tragedia dla nas wszystkich. Ci strażacy oddali swoje życie, by próbować ratować innych.

Leśniakiewicz podkreślił, że na teraz nie ma nic do zarzucenia, jeśli chodzi o prowadzoną akcję i jej koordynację. Zapowiedział jednocześnie bardzo głębokie analizy całej sytuacji.

Poszkodowani w szpitalach

W tym kontekście wskazał, że aktualnie w szpitalach przebywa siedmiu strażaków; sześciu wróciło do domu.

Trzy osoby postronne są poszkodowane, nadal są w szpitalach.

Były premier zabiera głos

W sprawie tragedii głos zabrał też były premier Mateusz Morawiecki, który złożył kondolencje rodzinom zmarłych:

Składam wyrazy współczucia dla Rodzin odważnych strażaków, którzy zginęli dziś w Poznaniu podczas akcji. Ich poświęcenie i bohaterstwo będą na zawsze w naszej pamięci.

PAP/ as/

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Izery też nie będzie

Rząd ma problem - miliardy pójdą na dług

Test bojowy: polski Twardy lepszy niż Leopard!

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych