Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Fratria

Podatnik między oszustami a fiskusem

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 września 2024, 08:48

  • Powiększ tekst

Zwalczanie karuzel podatkowych i innych oszustw na VAT przybierało w ostatnich latach formę „idziemy tam, gdzie są pieniądze”. Obecne kierownictwo Krajowej Administracji Skarbowej zapowiada odwrót od takich praktyk - informuje poniedziałkowa „Rzeczpospolita”.

Gazeta zwraca uwagę, że w ostatnich latach administracja skarbowa, być może w pogoni za spektakularnymi wynikami, wydała wiele decyzji krzywdzących dla podatników. Często ściganie przestępstw karuzelowych w VAT nie polegało na łapaniu tych, którzy rzeczywiście inicjowali ten proceder.

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

W Polsce wybudujemy najdłuższy most linowy na świecie

Niemcy zainteresowani polską hutą

Konkurencja dla wodoru! Paliwo przyszłości to…

Wskazała, że wydawano raczej decyzje odmawiające zwrotu VAT wobec firm nieświadomie wciągniętych w oszukańcze schematy. Jak przypomniano w artykule w niedawnej rozmowie z „Rzeczpospolitą” szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łoboda i jego zastępca Zbigniew Stawicki przyznali, że chcą zakończyć „chodzenie tam, gdzie są pieniądze” na rzecz starannego wyjaśniania takich spraw.

Każdy sygnał, jaki dostajemy o nieprawidłowym postępowaniu naszych organów w przeszłości, jest weryfikowany, sprawdzamy, co się stało.

Z kolei Marcin Łoboda zapewniał o swoich staraniach, by nowo powołani dyrektorzy izb administracji skarbowej byli ludźmi doświadczonymi i kompetentnymi. To często osoby z wykształceniem prawniczym. Ich poziom merytoryczny gwarantuje, że wszystkie sprawy, w których doszło do nieprawidłowości, zostaną sprawdzone – zapewniał szef KAS („Rzeczpospolita” z 3 lipca 2024 r.).

Sporo do naprawienia

Gazeta zauważa, że takich spraw „jest wiele” i sygnały od czytelników pozwalają stwierdzić, że „sporo jest do naprawienia”. „Rzeczpospolita” postanowiła przyjrzeć się sporom tylko dwóch firm z administracją skarbową o VAT. Wskazał, że Oba rozpoczęły się przed kilku laty i ciągną się do dziś. „Można sobie wyobrazić, że urząd skarbowy wstrzymuje podatnikowi zwroty VAT na 4,9 mln zł i zarzuca mu udział w oszukańczym schemacie. Ale że czyni tak na podstawie jednego tylko maila z korespondencji handlowej?” - zastanawia się gazeta i zaznacza, że „w istocie głównie na kilkuzdaniowym liście oparł swoją argumentację białostocki urząd skarbowy, zarzucający udział w przestępstwie karuzelowym tamtejszej hurtowni kawy Delpi. „Cześć, Piotrze! Numery drugiego samochodu Białystok – Mariampol – Wasilków na dziś to (tu numer rejestracyjny – red.)” - cytuje dziennik.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych