Gigantyczna elektrownia do likwidacji! 500 miejsc pracy
Zamknięcie Elektrowni Rybnik byłoby katastrofą dla miasta i regionu - uważa przewodniczący Solidarności w Elektrowni Rybnik Ireneusz Oleksik. Związki mają informację, iż do końca 2025 r. zakład przestanie produkować energię elektryczną z węgla, a do końca sierpnia 2026 - ciepło. To wbrew umowie społecznej, która zakłada działanie elektrowni do 20230 roku.
Rybnicka elektrownia daje bezpośrednio ponad 500 miejsc pracy i kolejnych kilkaset w otoczeniu, w firmach zewnętrznych. Z ciepła produkowanego przez elektrownię Rybnik korzystają spółdzielnia mieszkaniowa, odbiorcy indywidualni mieszkający w domach, obiekty sportowe i edukacyjne. Zamknięcie zakładu pozbawi ciepła znaczną część mieszkańców tego miasta. W chwili obecnej Elektrownia Rybnik spala około 1,5 mln ton węgla. Jej zamknięcie oznacza brak zbytu dla co najmniej jednej kopalni – podkreśla przewodniczący.
To będzie katastrofa dla naszego miasta i całego regionu – ocenił związkowiec Ireneusz Oleksik.
Sprzeczne działania władz z umową społeczną
Oleksik zastrzegł też, że zasygnalizowane daty zakończenia poszczególnych rodzajów działalności elektrowni, z końcem grudnia 2025 r. i końcem sierpnia 2026 r., są sprzeczne z zapisami tzw. umowy społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz niektórych procesów transformacji woj. śląskiego z maja 2021 r.
Ale my te daty znamy. To koniec grudnia 2025 roku i koniec sierpnia 2026 roku. One stoją w sprzeczności z zapisami Umowy Społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz niektórych procesów transformacji województwa śląskiego. Punkt 9 tego porozumienia mówi, że „funkcjonowanie Elektrowni Rybnik w oparciu o węgiel kamienny będzie zapewnione do 2030 roku” i że „w roku 2029 dokonana zostanie analiza możliwości dalszego funkcjonowania elektrowni”. Na jakiej podstawie zarząd PGE GiEK S.A z Bełchatowa pozwala sobie ignorować zapisy tej umowy? – pyta przewodniczący.
Likwidacja kluczowego, kolejnego zakładu
Protestujący zwracają również uwagę na fakt, że ciepło produkowane w elektrowni jest niezbędne dla wielu mieszkańców Rybnika. „Zamknięcie zakładu pozbawi ciepła znaczną część mieszkańców tego miasta” – dodaje przewodniczący.
W odpowiedzi na protesty, prezes Zarządu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna Jacek Kaczorowski oraz prezydent Rybnika Piotr Kuczera wydali wspólne oświadczenie 19 września. Podkreślają w nim, że „PGE GiEK S.A. oraz Urząd Miasta Rybnik podejmują wszelkie niezbędne kroki w celu zapewnienia stabilnych dostaw energii oraz ciepła”.
Strajk
Już 26 września o godzinie 12:00 odbędzie się sesja Rady Miasta w Rybniku. Ireneusz Oleksik ma tam przedstawić stanowisko strony społecznej w sprawie planowanej likwidacji elektrowni. Przed siedzibą magistratu o 11:30 planowana jest pikieta pracowników elektrowni, co świadczy o rosnącym niezadowoleniu i determinacji lokalnej społeczności w walce o swoje prawa.
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
pap, jb
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Ogrody działkowe ocaleją! Wystarczyło jedno zdanie
Nie ma pieniędzy. NFZ. Szpitale odmawiają przyjęć
Polsko-hiszpańska szybka kolej dla CPK!
»» Rozmowa z red. Agnieszką Łakomą o elektromobilności na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj: