
Pekin opuszcza szlaban na dostawy rzadkich pierwiastków
Chiny znacząco ograniczają lub opóźniają dostawy surowców krytycznie ważnych dla produkcji sprzętu wojskowego, zmuszając zachodnie firmy do poszukiwania zamienników na całym świecie – poinformował w poniedziałek dziennik „Wall Street Journal”. Działania ChRL wynikają z napięć w relacjach Pekin–Waszyngton.
Pekin dominuje w produkcji metali ziem rzadkich, kontrolując około 90 proc. światowych zasobów i przetwarzając 90 proc. globalnej produkcji surowców, które są niezbędne do produkcji zarówno podstawowej amunicji, jak i zaawansowanych systemów obronnych.
Chiny zaostrzają kontrolę eksportu surowców
„WSJ” zwrócił uwagę, że Chiny, po decyzji z początku bieżącego roku o zaostrzeniu kontroli eksportu, zaczęły wymagać od firm dostarczania obszernej dokumentacji dotyczącej sposobu wykorzystania importowanych metali ziem rzadkich i magnesów. Chińskie organy regulacyjne – jak podkreślają cytowani nabywcy – często żądają poufnych informacji, takich jak zdjęcia produktów, a nawet zdjęcia linii produkcyjnych, aby upewnić się, że żadne z tych materiałów nie trafią do zastosowań wojskowych.
Według handlowców z branży niektóre materiały, potrzebne przemysłowi obronnemu, kosztują obecnie co najmniej pięć razy więcej niż przed wprowadzeniem ograniczeń eksportowych przez Pekin.
Służby chińskie ingerują w wolność handlu
Dziennik opisał także przypadek chińskiej ingerencji w transport antymonu z Australii, który przeznaczony był dla amerykańskiej firmy United States Antimony Corporation. Podczas przeładunku w chińskim porcie Ningbo, co jest normalną praktyką, służby celne zatrzymały ładunek na trzy miesiące. Po tym czasie blokada się zakończyła, ale pod warunkiem, że antymon zostanie odesłany do Australii i nie trafi do USA. Dodatkowo okazało się, że złamano plomby transportowe. Amerykańska firma bada, czy surowiec nie został zanieczyszczony.
Departament Obrony USA usiłuje przeciwdziałać tej sytuacji, inwestując w produkcję krajową i poszukując alternatywnych źródeł minerałów. Niemniej, proces budowy niezależnych łańcuchów dostaw jest długotrwały i kosztowny – zaznaczył „WSJ”.
Dziennik przekazał, że chińskie ministerstwo spraw zagranicznych nie odpowiedziało na prośbę gazety o komentarz w tej sprawie.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Terminal kontenerowy w Gdyni - Ameryka alarmuje
Skandal! Czy deweloper zniszczy unikat polskiej historii?
Zatrważające wieści z rynku pracy. Koniec złotej ery?
»»Co nowego w gospodarce? – oglądaj Flesz Gospodarczy na antenie telewizji wPolsce24!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.