Informacje

Hala targowa we Wrocławiu / autor: Fratria / AS
Hala targowa we Wrocławiu / autor: Fratria / AS

TEMAT DNIA

Po katastrofie w danych prognozy PKB lecą w dół

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 22 października 2024, 13:46

    Aktualizacja: 22 października 2024, 17:10

  • Powiększ tekst

Nie wiemy, dlaczego wydarzyło się to, co się wydarzyło we wrześniu. Wiemy jednak, że taki wynik sprzedaży musi negatywnie wpłynąć na prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego – napisali w swoim komentarzu do podanych przez GUS wyników handlu we wrześniu analitycy Banku Pekao SA. Obniżyli zdecydowanie prognozy wzrostu gospodarki.

Spodziewaliśmy się, że wrzesień br. nie był najlepszym miesiącem dla polskiego konsumenta – nasza prognoza sprzedaży detalicznej wynosiła 0 proc. r/r, podczas gdy konsensus optymistycznie zakładał wzrost o ok. 2,5 proc. r/r. Tymczasem sprzedaż tąpnęła o 3 proc. r/r i jest to jedna z największych negatywnych niespodzianek w sprzedaży w historii. W istocie, te dane są zbyt złe, by były prawdziwe - stwierdzają autorzy komentarza Banku Pekao SA.

»» O wynikach sprzedaży detalicznej czytaj tutaj:

Szokujące dane! Konsumpcja leci na łeb

Nie pojawił się żaden nowy czynnik ekonomiczny

Konsumpcja prywatna nas generalnie rozczarowywała na minus w ostatnich miesiącach, ale nigdy w skali podobnej do wrześniowego odczytu sprzedaży. Te dane nie mają sensu w kontekście tego, co wiemy o polskiej gospodarce i innych, znanych już danych z tego okresu. Wiemy bowiem, że nastroje konsumentów, jakkolwiek przeciętne, akurat wtedy się poprawiły, a dynamika realnych dochodów pozostaje wysoka. Nie doszło też do skokowego pogorszenia sytuacji na rynku pracy – wskazują ekonomiści.

Generalnie, w samym wrześniu nie pojawił się żaden nowy czynnik ekonomiczny wpływający na skłonność do konsumpcji oraz dostępne do wykorzystania zasoby.

Rewizja wzrostu PKB konieczna: całoroczna średnia „nieco poniżej 3 proc.” -

Konkluzja będzie rozczarowująca dla Czytelników: nie wiemy, dlaczego wydarzyło się to, co się wydarzyło we wrześniu. Wiemy jednak, że taki wynik sprzedaży musi negatywnie wpłynąć na prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego – stwierdzają ekonomiści Banku Pekao.

Po wrześniowej serii danych (z których wszystkie rozczarowały) rewidujemy nasz szacunek PKB w III kwartale z 3,2 do 2,8 proc. r/r, co sugeruje, że również całoroczna średnia znajdzie się nieco poniżej 3 proc.

Zakładamy, że większość spadku sprzedaży z września zostanie nadrobiona w październiku, ale niepewność co do tego jest znacząca - podsumowują autorzy analizy.

Oprac. Sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Złoto Glapińskiego. Rekordowy zakup kruszcu przez NBP!

Jak Scholz z Macronem Tuska ograli…

Wielka galeria handlowa będzie wyburzona. Powstaną bloki

»» Wiceprezes PiS, były premier Mateusz Morawiecki mówi na antenie telewizji wPolsce24 o problemie z migracją oraz konieczności obniżki stawki VAT na żywność – oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych