AKTUALIZACJA
Obajtek wyszedł z prokuratury: nie przyznałem się do winy!
Nie przyznałem się do winy; broniłem interesów koncernu – powiedział w środę europoseł Daniel Obajtek po wyjściu z Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prowadzącej śledztwo ws. zawarcia przez Orlen umów na usługi detektywistyczne ze wskazaną przez niego firmą.
„Wysłuchałem tego, co miałem wysłuchać i generalnie nie zgadzam się z opinią prokuratury, decyzją w tym zakresie. (…) Będę się bronił, dochodził swoich praw” – mówił Obajtek po wyjściu z prokuratury, gdzie oczekiwała na niego grupa zwolenników. Obecny był m.in. szef Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz.
Nie przyznałem się do winy. (…) Broniłem interesów koncernu – dodał Obajtek.
»» O sprawie zarzutów wobec Daniela Obajtka czytaj tutaj:
Obajtek: działałem w imię dobra państwa i Orlenu
Daniel Obajtek w prokuraturze. „Cyrk polityczny”
Zbudował wielki Orlen, więc Tusk musi go zniszczyć
Jego pełnomocnik adw. Dominik Hunek przekazał, że Obajtek odmówił na tym etapie składania wyjaśnień. - Zarzuty zostały postawione panu prezesowi Obajtkowi. Na tym etapie postępowania pan prezes odmówił składania wyjaśnień, odpowiedzi na pytania i w tym zakresie będziemy się aktywizować wkrótce, bardzo szybko, jak tylko zapoznamy się ze wszystkimi aktami – mówił adwokat.
Prokuratura: zarzut szkody majątkowej
Prokuratura Regionalna w Warszawie ogłosiła b. prezesowi Orlenu, europosłowi PiS Danielowi Obajtkowi zarzut wyrządzenia spółce Orlen S.A. szkody majątkowej w łącznej kwocie 393 600 zł – przekazał w środę w komunikacie rzecznik tej prokuratury prok. Mateusz Martyniuk.
Chodzi o zawarcie przez Orlen dwóch umów na usługi detektywistyczne z firmą wskazaną przez Obajtka. W związku ze śledztwem b. prezes firmy został na środę wezwany przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie. Obajtkowi przedstawiono zarzut nadużycia uprawnień w okresie od lipca do grudnia 2021 r. w zakresie prawidłowego zarządzania mieniem spółki.
Jednocześnie potwierdził, że Obajtek nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Jak podkreślono, zarzucany b.prezesowi Orlenu czyn zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Duże firmy wycofują się z Polski. Powodów jest kilka
Kuriozalne zapisy w polisach OC dla właścicieli dronów
Warren Buffett opuszcza firmę. Ma ważne przesłanie do świata
»»Co nowego w gospodarce? – oglądaj Wiadomości Gospodarcze w telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.