Czy to koniec epoki stali w Chorzowie?
ArcelorMittal Poland podjął decyzję o zakończeniu produkcji stali w Hucie Królewskiej w Chorzowie. Do końca roku wyłączone zostaną wszystkie instalacje, a zakład czeka likwidacja. Decyzja ta może wpisywać się w szerszy trend ograniczania działalności potężnego, globalnego koncernu w Polsce.
Klamka zapadła – Huta Królewska w Chorzowie kończy swoją działalność produkcyjną. Właściciel zakładu, koncern ArcelorMittal Poland (AMP), poinformował, że do końca roku wszystkie instalacje zostaną wyłączone. Głównym powodem tej radykalnej decyzji jest fakt, że huta od lat nie przynosiła przychodów, a jej przestarzała infrastruktura stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa pracowników – wyjaśnia koncern w komunikacie, który zaskoczył tempem.
Miliardowe potrzeby i brak inwestora
Przedstawiciele ArcelorMittal tłumaczą, że utrzymanie produkcji w obecnych warunkach było niemożliwe. Aby zakład mógł dalej funkcjonować, konieczne byłyby gigantyczne nakłady finansowe.
„Utrzymanie produkcji huty wymagałoby inwestycji na kwotę ponad 800 milionów złotych” – informuje Arcelor Mittal.
W praktyce oznaczałoby to konieczność postawienia zakładu od zera. Sylwia Winiarek-Erdoğan z ArcelorMittal Poland podkreśla, że firma podejmowała próby ratowania huty. Zainwestowano 30 mln zł, próbowano utworzyć spółkę oraz znaleźć inwestora strategicznego, jednak działania te zakończyły się niepowodzeniem.
Co z pracownikami?
Zamknięcie produkcji dotyka bezpośrednio załogi chorzowskiego zakładu. 270 osób tam zatrudnionych ma zostać przeniesionych do innych spółek koncernu ArcelorMittal. Losem huty zainteresował się teraz samorząd lokalny – interwencję w tej sprawie zapowiedział już prezydent Chorzowa, Szymon Michałek.
»» O zamknięciu Huty Królewskiej w Chorzowie oglądaj w telewizji wPolsce24:
Trudna sytuacja na mapie polskiego hutnictwa
ArcelorMittal Poland to największy producent stali w Polsce, skupiający blisko połowę potencjału produkcyjnego branży. Do koncernu należy pięć hut (w Krakowie, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Świętochłowicach i Chorzowie) oraz Zakłady Koksownicze Zdzieszowice. Ostatnie lata to jednak pasmo cięć w strukturach giganta:
• Kraków (2020–2024): W 2020 roku trwale zamknięto część surowcową (wielki piec i stalownię), co dotknęło 650 osób. W 2024 roku podjęto decyzję o wyłączeniu baterii koksowniczej.
• Dąbrowa Górnicza (2025): W lipcu 2025 roku zaplanowano czasowe wygaszenie wielkiego pieca nr 3. Firma tłumaczy to brakiem opłacalności i warunkami rynkowymi. Choć oficjalnie piec ma zostać uruchomiony ponownie, gdy sytuacja się poprawi, hutnicy obawiają się, że nie wróci on już do eksploatacji.
Źródłem problemów przemysłu hutniczego w Polsce jest m.in. system handlu emisjami EU ETS oraz wysokie ceny prądu. Nie bez znaczenia jest też rosnący im port stali z rynków pozaeuropejskich, m.in. z Ukrainy i Chin.
Światełko w tunelu? Przykład Częstochowy
Na tle problemów ArcelorMittal wyróżnia się sytuacja Huty Częstochowa. Rok temu porozumienie w sprawie jej dzierżawy podpisał państwowy Węglokoks. Po roku zakład raportuje powrót do produkcji stali, nowe kontrakty oraz wejście na rynek zbrojeniowy, co pokazuje, że przy odpowiednim zarządzaniu i koniunkturze hutnictwo w Polsce może wciąż funkcjonować. Potrzebne są jednak odważne i pilne decyzje rządu…
(mac)/Zespół wGospodarce.pl/PAP/money.pl
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
„Przepycha kolanem Mercosur”. Skandal w UE z udziałem Ursuli von der Leyen
Podatek od prywatnego złota? Jest taki pomysł!
Mocno wzrosną koszty budowy domu
»»Drożyzna za Tuska! Sklepy SZOKUJĄ cenami! Polacy mają dość – kryzys narasta – raport telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.