Giełdy znowu spadają - rynki bliskie paniki
Europejskie giełdy spadają dziś o ponad 1 do 2 proc. Dzisiejsza obniżka stóp procentowych w Chinach poprawiła nastroje na rynkach, ale na krótko - podają maklerzy.
Działania podjęte przez bank centralny Chin nie przekonały dostatecznie inwestorów, że sytuację na rynkach można poprawić.
Bank centralny Chin obniżył we wtorek stopy procentowe: benchmarkową stopę procentową o 25 pkt. bazowych do 4,6 proc., roczną stopę depozytów o 25 pkt. bazowych do 1,75 proc., a stopę rezerw obowiązkowych banków o 0,5 pkt. proc. do 18,0 proc. Była to reakcja na ostatnie, silne spadki na chińskich giełdach.
Wskaźnik giełdy w Szanghaju SCI spadł we wtorek o 7,6 proc. W poniedziałek "zaliczył zjazd" o 8,5 proc., a w ciągu 4 sesji spadł o 22 proc.
Również w środę, pomimo obiecującego przebiegu sesji ze wzrostami SCI indeks zakończył dzień spadkiem o 1,3 proc.
Mark Pervan, analityk Australia and New Zealand Banking Group w Melbourne, mówi, że rynek dostaje mieszane sygnały.
"We wtorek podjęto działania stymulujące gospodarkę Chin" - wskazuje. "W krótkiej perspektywie można się spodziewać większej zmienności na rynkach" - podkreśla.
Tymczasem o 14.30 inwestorzy poznają ważne dane makro z USA - o zamówieniach na dobra trwałe w lipcu.
PAP/ as/