Główny ekonomista PKN Orlen wyjaśnia zjawisko taniejącej ropy
Ekonomistów i klientów od tygodni intrygują ceny ropy. Główny ekonomista PKN Orlen - dr Adam Czyżewski na swoim blogu wyjaśnia dlaczego.
Zainteresowanie cenami paliw wzrasta w sezonie wakacyjnym, kiedy więcej podróżujemy i kupujemy więcej paliw. W tym roku media ekscytują się ponownymi spadkami cen ropy naftowej poniżej 50 dolarów za baryłkę a my, przyglądając się cenom na dystrybutorach, przypominamy sobie czasy, gdy za pełen bak paliwa płaciliśmy dużo mniej niż 200 złotych. Dlaczego teraz na stacjach benzynowych jest drożej, niż przed kryzysem, skoro ropa naftowa jest tańsza?
Według ekonomisty wpływ na ceny ma kilka czynników, jak choćby globalny mechanizm transmisji.
Przejście od cen ropy naftowej do cen paliw, czyli mechanizm transmisji cen ropy, jest procesem bardzo złożonym. Czytelnicy tego bloga mieli się okazję o tym przekonać, czytając wpisy z serii „ABC cen ropy i paliw”. Dlatego pierwszym krokiem w analizie procesu transmisji jest jego uproszczenie, aby nie pogubić się w gąszczu detali. O sposobie uproszczenia decydować powinien kontekst analizy, do którego następnie trzeba dopasować okno czasu, przez które będziemy filtrować analizowane dane. Zwykle mamy do dyspozycji okno dzienne (notowania), oraz okna kwartalne, roczne, wieloletnie, które uśredniają notowania w odpowiednich okresach czasu, eliminując wahania i fluktuacje o większych częstotliwościach, niż długość okna.
Jak więc wyjaśnić to zjawisko?
W krótkim okresie, gdy patrzymy na rynek ropy naftowej i benzyn przez okno (dane) dzienne, tygodniowe a nawet miesięczne, gołym okiem widać, że ceny na tych rynkach ustawicznie się zmieniają, nierzadko w przeciwnych kierunkach. W efekcie jednemu poziomowi cen ropy naftowej może odpowiadać kilka a nawet kilkanaście istotnie różnych poziomów cen benzyny i na odwrót, ta sama cena benzyny występuje przy różnych poziomach cen ropy naftowej. Na przykład w przypadku dziennych notowań cen ropy Brent w dolarach za baryłkę oraz notowań cen benzyny 10ppm w dolarach za tonę na rynku ARA, od początku bieżącego roku do 17 sierpnia mieliśmy siedem dni styczniowych i pięć dni sierpniowych, w których cena ropy Brent praktycznie była taka sama (pozostawała w przedziale od 47,5$/b do 47,8$/b o rozpiętości 3 centów). W tych dniach cena benzyny przyjmowała bardzo różne wartości z przedziału od 468,50 $/t do 620,75 $/t o rozpiętości 152,2 $/t). Z kolei najwyższym cenom benzyny, na poziomie 738 $/t (10 czerwca) i 738,5$/t (8 lipca) towarzyszyły ceny ropy Brent na poziomach 63,9$/b (10 czerwca) i 55,7 $/b (8 lipca).
Więcej na blogu.