PiS zapowiada odbudowę gospodarki morskiej i przemysłu okrętowego
Rozwój portów, odbudowa rybołówstwa i przemysłu okrętowego to cele, które stawia sobie PiS - zapowiedział w sobotę w Świnoujściu (Zachodniopomorskie) europoseł tej partii Marek Gróbarczyk i zwrócił uwagę na "zasadniczą rolę" tego nadmorskiego miasta.
„Naszym celem jest odbudowanie ministerstwa gospodarki morskiej, a także zajęcie się w odpowiedni sposób rozwojem portów i żeglugi, odbudową rybołówstwa i przemysłu stoczniowego” – powiedział dziennikarzom poseł Marek Gróbarczyk, któremu towarzyszyli kandydaci PiS w wyborach do Sejmu i Senatu. „Rola Świnoujścia w tym programie jest zasadnicza; wszystko to, co będziemy chcieli zrobić ma na celu aktywowanie tego miejsca właśnie pod kątem gospodarki morskiej” – dodał.
„Warto też przypomnieć, że to rząd PiS podjął decyzję o budowie tutaj gazoportu” – podkreślił Gróbarczyk. „Mamy nadzieję, że zakończymy tę budowę, bo dziś to, co się dzieje jest chyba najlepszym wyrazem dotychczasowych rządów PO” – dodał.
Gróbarczyk pytany o możliwość rozdzielenia dwóch połączonych wcześniej stoczni remontowych działających w regionie odpowiedział, że po ewentualnym objęciu rządów przez PiS zostanie to zrobione. W oparciu o dwie oddzielne spółki powstanie holding - dodał. Chodzi o dwie stocznie remontowe - szczecińską "Gryfię" i świnoujską Morską Stocznię Remontową, które - przy sprzeciwie załogi świnoujskiego zakładu - zostały połączone we wrześniu 2013 r.
Założenia, co do przemysłu stoczniowego są już gotowe – powiedział Gróbarczyk. Jak dodał, niebawem zaprezentowana zostanie mapa drogowa mająca na celu odbudowę przemysłu okrętowego.
„Gazociąg Nord Stream 2 to ewidentne zaprzeczenie solidarności europejskiej” – mówił z kolei poseł PiS i lider na szczecińskiej liście do Sejmu Joachim Brudziński pytany, jak wygląda dziś solidarność państw europejskich. „Jest to także podważeniem całej dotychczasowej polityki UE opierającej się na tzw. dywersyfikacji kierunku dostaw gazu. Trzeba też podkreślić, że odbyło się to ponad głową Polski” – dodał.
„Trzeba zapytać, czy jest to cena za kolejne 2,5 roku na stanowisku szefa Rady Europy dla Donalda Tuska?” – kontynuował Brudziński. Jeśli tak miałoby to wyglądać, to trzeba powiedzieć, że ta polityka jest polityką skrajnie nieodpowiedzialną” – dodał.
Na początku września br. przedstawiciele Gazpromu i zachodnich firm podpisali porozumienie ws. budowy gazociągu Nord Stream 2. Projekt przewiduje budowę dwóch gazociągów morskich z roczną przepustowością 55 mld metrów sześciennych gazu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie - tyle samo, ile istniejący gazociąg Nord Stream.
PAP, sek
