Informacje

Kandydatka na premiera Beata Szydło w Sejmie, fot. PAP / Paweł Supernak
Kandydatka na premiera Beata Szydło w Sejmie, fot. PAP / Paweł Supernak

Rząd PiS w organizacji: priorytety i przymiarki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 listopada 2015, 22:43

  • Powiększ tekst

Expose

Kandydatka na premiera Beata Szydło powiedziała, że wśród priorytetów jej rządu są projekty 500 zł na dziecko i obniżenie wieku emerytalnego. Zadeklarowała "konsekwentne" realizowanie projektów zapowiadanych w kampanii wyborczej na pierwsze 100 dni gabinetu.

"Pracujemy w tej chwili nad przygotowaniem się do expose i do tego, co jest najważniejsze w resortach, bo jest końcówka roku i wiadomo, że są pewne kwestie, które my będziemy kontynuować, ale też projekty i programy, na których nam bardzo zależy" - mówiła we wtorek dziennikarzom Szydło.

"Pierwsza rzecz to jest oczywiście budżet, który trzeba będzie przyjąć. Pewnie będziemy zgłaszali do niego jeszcze też swoje autopoprawki" - zapowiedziała kandydatka na premiera. Dodała, że nad tym pracuje kandydat na ministra finansów Paweł Szałamacha.

Priorytetowym projektem jej rządu - jak mówiła - będzie wprowadzenie ustawy 500 zł na dziecko oraz obniżenie wieku emerytalnego. "Jest projekt pana prezydenta, który był złożony w poprzedniej kadencji" - mówiła odnosząc się do propozycji zmian w systemie emerytalnym.

Z kolei projekt dotyczący wsparcia dla rodzin z dziećmi przedstawiony w czasie kampanii przez PiS przewiduje 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko bez względu na dochód rodziny.

"To są te projekty, które będą jako pierwsze realizowane. Ja w kampanii wyborczej zaprezentowałam projekty na pierwsze 100 dni i będziemy je konsekwentnie w ciągu tego pierwszego okresu wprowadzać" - podkreśliła Beata Szydło.

Energetyka

Krzysztof Tchórzewski zostanie początkowo powołany na stanowisko ministra bez teki, z zadaniem organizowania ministerstwa energetyki - powiedziała we wtorek Beata Szydło. Powodem jest brak możliwości utworzenia Ministerstwa Energetyki na podstawie obecnej ustawy o działach administracji rządowej.

"Jest konieczność zmiany ustawy o działach administracji rządowej, więc jest pytanie, w jakim czasie Sejm upora się ze zmianą tej ustawy. Do momentu tej zmiany pan Krzysztof Tchórzewski będzie ministrem bez teki i będzie mu powierzone tworzenie ministerstwa" - powiedziała Szydło we wtorek.

Jak przyznała, "być może ustawa o działach zostanie zmieniona bardzo szybko", więc wtedy Krzysztof Tchórzewski zostanie powołany w nieodległym czasie.

Drugi problem dotyczy Jerzego Kwiecińskiego, który ma być wiceministrem rozwoju, a jednocześnie członkiem Rady Ministrów. Dotąd wiceministrowie (sekretarze i podsekretarze stanu) nie byli formalnymi członkami Rady Ministrów. "Chcemy, by pan Jerzy Kwieciński był członkiem Rady Ministrów, rozmawiamy z prawnikami, jak to będzie możliwe" - podkreśliła Szydło.

Górnictwo

PiS prowadzi analizy sektora górniczego, przygotowując program restrukturyzacji branży - poinformował PAP poseł PiS Grzegorz Tobiszowski. Ocenił, że analizy będą ngotowe najpóźniej w I kw. 2016 r.

"Przed nami skonstruowanie programu restrukturyzacji górnictwa, ale musimy poznać faktyczny stan sektora. Jesteśmy już pod ścianą. Musimy mieć świadomość, że to kwestia polskiej racji stanu. Nie stać nas na niedotykanie sedna sprawy, nawet najbardziej bolesna prawda dotycząca stanu górnictwa musi być znana. Konieczne jest do tego przeprowadzenie analiz, rozpoczęliśmy już gromadzenie materiałów. Na tej podstawie będziemy konstruować konkretne działania" - powiedział Tobiszowski, członek zespołu PiS ds. programu dla branży górniczej.

Tobiszowski ocenił, że konieczne może być "wyciszenie" niektórych kopalń na okres dekoniunktury.

"Trzeba się zastanowić nad wyciszeniem kopalń, które mają trudno dostępne złoże, by zdjąć część węgla z rynku. Zlikwidowanie kopalni nie jest bezkosztowe, a z ekonomicznego punktu widzenia może być lepiej ograniczyć wydobycie, zmniejszyć zatrudnienie i utrzymywać w +uśpieniu+, w gotowości do ponownego uruchomienia w momencie powrotu koniunktury. Mówi się, że powinna ona wrócić za 4-5 lat i ceny węgla wtedy wzrosną. Mielibyśmy przygotowane kopalnie do ponownego wejścia na rynek w tym okresie" – powiedział.

Edukacja

Wygaszanie gimnazjów, zmiany podstawy programowej, ponowna dyskusja na temat produktów w szkolnych sklepikach - to sprawy, którymi kandydatka na minister edukacji w rządzie PiS Anna Zalewska zamierza zająć się w pierwszej kolejności.

Przyszła minister zapowiedziała kilka spraw, którymi zamierza się zająć już w grudniu. "Na pewno już zadeklarujemy - w postaci zmiany ustawy - powrót do obowiązku szkolnego dla dziecka siedmioletniego" - mówiła. Jak dodała, nie znaczy to, że jeżeli ktoś będzie chciał posłać do szkoły sześciolatka, będzie to zakazane.

Jak zapowiedziała, odbędzie się też dyskusja "na temat tzw. godzin karcianych". Chodzi o dwie godziny w tygodniu, które każdy nauczyciel niezależnie od swojego pensum dydaktycznego, czyli obowiązkowego wymiaru lekcji, musi przepracować z uczniami, np. prowadząc zajęcia wyrównawcze.

Na grudzień Zalewska zapowiedziała powołanie dwu zespołów, które będą pracować nad zmianą podstawy programowej kształcenia ogólnego i harmonogramem wygaszania gimnazjów.

"Będzie to wygaszanie. Nie będzie to rewolucja, dzieci i młodzież tego nie zauważą, będą w tych samych środowiskach, w tych samych budynkach, z tymi samymi nauczycielami. Żaden nauczyciel nie zostanie zwolniony, a szkoły nie zostaną zamknięte" – zadeklarowała.

Emerytury

Niczego nie wykluczamy - tak kandydatka PiS na minister pracy Elżbieta Rafalska odpowiedziała na pytanie o możliwość, że w projekcie dot. reformy emerytalnej znajdzie się połączenie wieku emerytalnego ze stażem pracy. Zapewniła, że odbędzie się na ten temat dyskusja ze stroną społeczną.

PAP spytała we wtorek Rafalską, czy projekt będzie przyjęty w wersji zawierającej zapisy o stażu pracy, czy bez nich, co zakładał projekt złożony przez prezydenta Andrzeja Dudę.

"Niczego nie wykluczamy. Prezydencki model nie miał elementu stażu. Natomiast w propozycji programowej PiS mieliśmy element stażu pracy" - powiedziała.

"Dużą wagę przywiązujemy do dialogu społecznego. Mamy nową Radę Dialogu Społecznego. Na pewno te elementy będą przedyskutowane, wypracowane w konsensusie. Zawsze krytykowaliśmy praktykę pospiesznego procedowania ważnych ustaw. Stąd spokojnie zrobimy diagnozę, przegląd" – dodała przyszła minister.

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych