Informacje

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Rafalska: szacujemy, że wnioski o 500 plus dotyczą ponad 3,5 mln dzieci

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 lipca 2016, 17:06

  • Powiększ tekst

Możemy się spodziewać, że liczba wniosków o świadczenie 500 plus dotyczyć będzie w sumie 3 mln 560 tys. dzieci - poinformowała w piątek szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. Przypomniała, że według szacunków uprawnionych było ok. 3,7 mln dzieci.

W piątek premier Beata Szydło oraz szefowie resortów rodziny, cyfryzacji i finansów podsumowali pierwsze trzy miesiące obowiązywania programu "Rodzina 500 plus".

"Dzięki temu, że te pieniądze trafią do polskich rodzin - a w tym roku jest to około 17 mld zł - (...) trafią w postaci podatków do budżetu, ale zasilą również polskich przedsiębiorców, punkty usługowe, handlowe" - powiedziała Szydło.

Jak poinformowała Rafalska, rodzice i opiekunowie złożyli już ponad 2,56 mln wniosków o świadczenie wychowawcze - 79 proc. w urzędach i 21 proc. przez internet. Wydano ponad 2,5 mln decyzji, ponad 3 mln dzieci otrzymuje świadczenie, wypłacono ponad 4,1 mld zł. Dodała, że są to dane z 24 czerwca; pełne informacje zostaną przedstawione w połowie lipca.

Minister rodziny powiedziała, że wciąż jeszcze na rozpatrzenie czeka 410 tys. wniosków. Zazwyczaj wniosek obejmuje więcej niż jedno dziecko, bo jedna rodzina składa jeden wniosek, niezależnie od liczby dzieci. Rafalska wskazała, że jeżeli przeciętna szacowana liczba dzieci przypadających na jedną decyzję wynosi 1,4, to znaczy, że można spodziewać się, że rozpatrzone wnioski będą dotyczyły 3 mln 560 tys. dzieci. "To są takie nasze szacunki. Przypomnę, że mówiliśmy o tym, że uprawnionych może być ok. 3 mln 700 (tys.) dzieci" - dodała.

Celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka. W ustawie nie określono, na co konkretnie środki te powinny być wydawane, uznano jednak, że w przypadku marnotrawienia świadczenia można zamienić pieniądze na pomoc w formie rzeczowej (np. żywność, ubrania, lekarstwa, itp.), a także w formie opłacania usług (np. przedszkola, obiadów, czynszu, itp.).

Rafalska poinformowała, że od 1 kwietnia było prowadzonych 237 spraw dotyczących zmiany formy wypłaty świadczenia z pieniężnej na rzeczową, co stanowi 0,01 proc. w stosunku do wszystkich wydanych decyzji.

Minister cyfryzacji Anna Streżyńska poinformowała, że łącznie ok. 600 tys. wniosków złożonych zostało drogą elektroniczną. Z tego znaczna większość - 580 tys. - przekazano przez kanały bankowe, 15 tys. przez ePUAP i niespełna 10 tys. przez ZUS. "Znając kłopoty i stan serwisów rządowych, wiedzieliśmy, że musimy znaleźć sposób na bardziej niezawodny kanał elektroniczny, stąd zaprosiliśmy do współpracy banki, które zapewniły przejście przez swoje systemy prawie 600 tys. wniosków" - wskazała.

Blisko połowa wszystkich wniosków przekazanych drogą elektroniczną złożono w ciągu pierwszych siedmiu dni funkcjonowania programu. "Jest ogromne zapotrzebowanie wśród ludzi na usługi w sieci, które oszczędzają nasz czas" - podsumowała Streżyńska.

Minister finansów Paweł Szałamacha podkreślił, że mimo znacznej kwoty wydanej na program 500 plus, realizacja deficytu za pierwsze 5 miesięcy jest niewielka i stanowi 1/4 deficytu na cały rok. "Mogę z dużym poczuciem komfortu stwierdzić, że bieżące finansowanie tego programu nie jest zagrożone, oraz powtórzyć apel sprzed trzech miesięcy, by brać paragon" - powiedział. Dodał, że chodzi o to, by jak najwięcej pieniędzy z programu trafiała "do białej gospodarki", a nie do szarej strefy.

Rafalska apelowała natomiast do samorządów, by tam, gdzie są już złożone wnioski i wydane decyzje, nie zwlekały z wypłatą świadczeń. "Środki są w budżecie wojewodów, w budżecie państwa, nie ma najmniejszego powodu, by w sytuacji, gdy są wydane decyzje, czekać z płatnością" - powiedziała.

Szydło podkreśliła, że bezpieczeństwo oraz rozwój rodzin to priorytet rządu. "To nie jest koszt, tylko inwestycja, która jest potrzebna polskiemu państwu. (...) To jest program, który czyni wielkie cuda. (...) To jest program, który daje olbrzymie szanse i ogromy impuls polskiej gospodarce" - powiedziała Szydło.

"W wielu miejscach, tam, gdzie jest duże bezrobocie, gdzie rodziny musiały do tej pory kupować na tzw. zeszyt, te zeszyty znikają. Wiele rodzin po raz pierwszy w tym roku pojedzie na pierwsze wspólne wakacje. Wiele dzieci będzie miało możliwość rozpoczęcia w nowym roku szkolnym nauki języków obcych i dodatkowych zajęć" - dodała szefowa rządu.

Jak powiedziała Rafalska, program 500 plus "może Polaków przekonać do polityków", pokazując, że ich program wyborczy i ich obietnice nie są gołosłowne.

Rząd zainaugurował w piątek akcję podsumowującą pierwsze trzy miesiące programu "Rodzina 500 plus". Jej bohaterami są rodziny, które skorzystały na wprowadzeniu świadczenia wychowawczego; opowiadają, na co przeznaczyły te pieniądze i jak to zmieniło ich życie. Opowiadają o tym również samorządowcy.

Piątek to ostatni dzień na złożenie wniosku o 500 plus - żeby otrzymać świadczenie z trzymiesięcznym wyrównaniem. Jeśli wniosek zostanie złożony po 1 lipca, świadczenie będzie wypłacane od miesiąca, w którym wniosek wpłynął. Wnioski składa się raz w roku.

Program 500 plus, dzięki któremu wypłacane jest świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł miesięcznie na każde drugie i kolejne dziecko, a w biedniejszych rodzinach - również na pierwsze, wszedł w życie 1 kwietnia. Na złożenie pierwszego wniosku były trzy miesiące.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych