Pośrednicy kredytowi wygrali. Klienci nadal będą im płacić w cenie kredytu
Poseł Iwona Michałek z PiS złożyła w środę poprawkę, zgodnie z którą skreślony ma być zakaz wynagradzania pośredników kredytowych przez kredytodawców, który jest założony w projektowanej ustawie o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami.
Wniosek w tej sprawie został złożony podczas środowego posiedzenia podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych.
Przedstawiciel Ministerstwa Finansów poinformował, że resort popiera tę poprawkę.
O wprowadzenie zakazu wynagradzania pośredników kredytowych przez kredytodawców postulował wcześniej UKNF.
Przyjęty w styczniu przez rząd projekt ustawy o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami zakłada, że kredytodawca nie może przekazywać pośrednikowi kredytu hipotecznego wynagrodzenia z tytułu wykonywania czynności pośrednictwa kredytu hipotecznego. Dokument trafił do Sejmu.
Przypomnijmy, że według niedawno ujawnionych stawek, średnia prowizja od kredytu hipotecznego, wliczana w jego cenę, wynosi ok 2,5 proc. To oznacza, że np. przy kredycie hipotecznym o wartości 300 tys. zł cena pośrednictwa wynosiła ok. 7,5 tys. zł. Klienci zazwyczaj nie wiedzą, jaka jest cena usługi i że płacą za nią w cenie kredytu.
PAP, MS