
Już 15 tys. spraw dot. "darmowego kredytu"!
Do końca ub.r. w sądach było 14 759 spraw dotyczących sankcji kredytu darmowego, poinformował prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek.
W połowie lutego Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że w przypadku umowy kredytu konsumenckiego, w razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank może zostać pozbawiony prawa do odsetek. Może tak być nawet wtedy, gdy indywidualna waga naruszenia tego obowiązku i jego konsekwencje dla konsumenta będą się różnić w zależności od przypadku.
Prawnicy o wyroku TSUE: rozstrzygnięcie będzie miało znaczenie dla ok.18 mln spłacanych kredytów
Wydane rozstrzygnięcie będzie miało istotne znaczenie dla blisko 18 milionów spłacanych kredytów, których wartość można szacować na ok. 190 mld zł - ocenił radca pracy Wojciech Bochenek.
Orzeczenie otwiera klientom drogę do tzw. darmowego kredytu - dodała prawniczka Karolina Wysmułek.
O co chodzi?
Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) orzekł w czwartek, że w razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank może zostać pozbawiony prawa do odsetek. Chodzi o sprawę dotyczącą kredytu konsumenckiego; polski sąd zwrócił się do Trybunału z pytaniami prejudycjalnymi. „Może tak być nawet wtedy, gdy indywidualna waga naruszenia tego obowiązku i jego konsekwencje dla konsumenta będą się różnić w zależności od przypadku” - podano w komunikacie.
Dezinformacja konsumenta
Według mecenasa Wojciecha Bochenka, wyrok Trybunału jest bardzo prokonsumencki.
Trybunał uznał, że błędne wyliczenie RRSO prowadzi do dezinformacji konsumenta, niezależnie od tego czy zostało w umowie zaniżone czy też zawyżone, a jednostronna modyfikacja warunków przez kredytodawcę jest niedopuszczalna” - ocenił radca prawny Wojciech Bochenk z kancelarii Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy.
Wskazał, że w orzeczeniu podkreślono ogromną rolę obowiązku informacyjnego jaki ciąży na bankach wobec klientów.
Konsument powinien otrzymać pełny zakres informacji pozwalający mu w sposób świadomy podjąć decyzję o zawarciu umowy, a jej treść powinna być sformułowana prostym, jednoznacznym i zrozumiałym językiem pozwalającym zweryfikowanie działania banku np. w zakresie obliczenie RRSO czy zmiany opłat i prowizji - dodał.
Ocenił, że wydane rozstrzygnięcie będzie miało istotne znaczenie dla blisko 18 milionów czynnie spłacanych kredytów, których wartość można szacować na ok. 190 mld zł.
Spłata wyłącznie kapitału
Z kolei według prawniczki Karoliny Wysmułek z kancelarii Wysmułek, Sysło i Wspólnicy wyrok TSUE oznacza, że jeśli w umowie znajdują się zapisy naruszające ustawę o kredycie konsumenckim, to kredytobioraca uprawniony jest do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu. „Skutkiem jest spłata wyłącznie kapitału, czyli tego co konsument rzeczywiście otrzymał od banku (kapitał), bez żadnych dodatkowych kosztów okołokredytowych jak również bez odsetek w przyszłości tzw. darmowy kredyt” - wyjaśniła.
Oś sporu
W sprawie rozstrzygniętej przez Trybunał, osią sporu było niesłuszne naliczenie przez kredytodawcę odsetek od wypłaconej kwoty oraz kredytowanych kosztów, bez wcześniejszego poinformowania o tym fakcie konsumenta. Umowa zawierała także postanowienia umożliwiające zmianę opłat i prowizji na niejasnych warunkach, bez możliwości ich weryfikacji przez konsumenta.
Pytanie do TSUE
Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie skierował do TSUE pytania prejudycjalne dotyczące naruszenia obowiązku informacyjnego przez kredytodawcę, zgodności zapisów umownych dotyczących możliwości zmiany opłat i prowizji oraz zasadności stosowania sankcji kredytu darmowego niezależnie od skali naruszenia. Należy podkreślić, że sankcja kredytu darmowego jest jedynym środkiem przewidzianym w polskim porządku prawnym za dokonanie przez bank ww. naruszeń, stąd też uznana została za proporcjonalny środek odstraszający przed nieuczciwymi praktykami pożyczkodawców.
Obecnie w sądach toczy się około 12 tys. spraw opartych na sankcji kredytu darmowego, głównie dotyczących błędnego wyliczenia RRSO i braku przejrzystych informacji dla konsumentów. Decyzja TSUE może przyspieszyć rozstrzygnięcia tych spraw i wpłynąć na wzrost roszczeń dochodzonych przeciwko kredytodawcom. „Nie ulega wątpliwości, że dzisiejszy wyrok będzie bardzo mocno akcentowany przez polskie sądy, a kredytobiorcy zyskają dzięki temu dodatkowe argumenty w walce o swoje roszczenia” - podsumowała radca prawny Karolina Wysmułek.
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Niemcy po wyborach. Zielony Ład oklapnie?
„Myślisz Tusk, mówisz drożyzna”
Masło drożeje. I to nie koniec złych wieści ze sklepów
»»MORAWIECKI MÓWI „DOŚĆ”: Wzywam Tuska do obniżenia cen - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24