Informacje

Fot. Fratria
Fot. Fratria

Orange Polska nie poczuwa się do winy. Nie chce płacić 30 mln zł kary, idzie do sądu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 lutego 2017, 11:26

  • Powiększ tekst

Orange Polska nie zgadza się z decyzją Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył na spółkę karę blisko 30 mln zł. Telekomunikacyjna firma już odwołała się w tej sprawie do sądu - poinformował firma.

Nie zgadzamy się z decyzją UOKiK wydaną pod koniec grudnia ubiegłego roku, że nasze działania dotyczące automatycznego przedłużania umów naruszały interesy klientów. Dlatego dokładnie ją przeanalizowaliśmy i odwołaliśmy się do sądu. Uważamy też, że kwota jest rażąco wysoka - poinformował w komunikacie rzecznik Orange Polska Wojciech Jabczyński.

Czytaj UOKiK nakłada na Orange Polska 30 mln zł kary

UOKiK poinformował o nałożeniu na Orange Polska kary w wysokości blisko 30 mln zł, gdyż uznał, że spółka bezprawnie przedłużała umowy o świadczenie usług stacjonarnych o wiele miesięcy bez wyraźnej zgody konsumentów.

Zakwestionowana przez UOKiK praktyka polegała na automatycznym przedłużaniu umów o kolejny czas oznaczony w sytuacji braku działania ze strony konsumenta. Jeżeli przed zakończeniem kontraktu klient nie podjął żadnych działań, przekształcała się ona w kolejną umowę zawartą na czas oznaczony. Było to 6 miesięcy w przypadku Neostrady oraz 12 miesięcy lub 24 miesiące w przypadku pozostałych usług stacjonarnych. Konsumentom, którzy wypowiedzieli ją przed upływem tego czasu, były naliczane wysokie kary - napisano w komunikacie.

Jak podał UOKiK, zakwestionowana praktyka może trwać w stosunku do umów zawartych (lub przedłużonych) co najmniej od listopada 2010 r. Długotrwały charakter oraz jej znaczny zasięg miały wpływ na wysokość kary finansowej nałożonej na spółkę.

PAP, MS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych