Opinie

Banki działające w Polsce posiadają imponującą bazę depozytową / autor: Fratria /AS
Banki działające w Polsce posiadają imponującą bazę depozytową / autor: Fratria /AS

TYLKO U NAS

Przewagi i wyzwania z perspektywy polskiego sektora bankowego

Prof. Małgorzata Zaleska

Prof. Małgorzata Zaleska

Członek korespondent PAN, Dyrektor Instytutu Bankowości SGH była członek zarządu Narodowego Banku Polskiego, była prezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych. Jest członkiem Rady Programowej "Gazety Bankowej"

  • Opublikowano: 2 listopada 2024, 14:00

  • Powiększ tekst

Polski sektor bankowy charakteryzuje się silną siecią bezpieczeństwa finansowego i własną walutą, a zatem bardzo ważną niezależnością w kształtowaniu polityki pieniężnej- ocenia prof. Małgorzata Zaleska w stałym felietonie na łamach „Gazety Bankowej”.

Od czasu do czasu warto się na chwilę zatrzymać, aby nie stracić właściwej percepcji otoczenia. Tak jest również w odniesieniu do polskiego sektora bankowego, który od lat jest rentowny, przy czym różnie oceniany, głównie przez właścicieli/zarządzających oraz klientów banków. Co do zasady właściciele/zarządzający oczekują jeszcze większych zysków, a klienci coraz tańszych produktów i usług bankowych, łatwiej i szybciej dostępnych oraz wszechobecnej ochrony przed ryzykiem. Taka perspektywa jest jednak uproszczona, istnieją bowiem jeszcze inni interesariusze (np. państwo) i różne uwarunkowania funkcjonowania banków (np. regulacyjne).

Polski sektor bankowy charakteryzuje się silną siecią bezpieczeństwa finansowego i własną walutą, a zatem bardzo ważną niezależnością w kształtowaniu polityki pieniężnej, w tym w zakresie wysokości stóp procentowych wpływających na cenę produktów i usług bankowych oraz wyniki finansowe banków. Swego czasu byliśmy zaś bardzo blisko przyjęcia euro w Polsce, jednak związany z tym entuzjazm – jak wskazują ostatnie badania przeprowadzone wśród rodaków – wyraźnie osłabł.

Polski sektor bankowy wciąż zalicza się do sektorów małych, a niska skala działalności oznacza ograniczone możliwości finansowania dużych inwestycji, w tym infrastrukturalnych oraz zbrojeniowych. Wielkość finansowania udzielanego przez banki determinowana jest bowiem regulacjami ostrożnościowymi, odnoszącymi wysokość kredytowania (podejmowanego ryzyka) do posiadanej bazy kapitałowej (funduszy własnych). Z drugiej strony, im mniejsze banki funkcjonują w danym sektorze bankowym, tym niższe jest ryzyko systemowe – łatwiej bowiem zarządzić sytuacją kryzysową, jeśli jakiś pojedynczy bank popadnie w problemy finansowe.

Banki działające w Polsce posiadają imponującą bazę depozytową, ale nie idzie za tym niestety satysfakcjonujący rozwój akcji kredytowej (zwłaszcza w zakresie kredytów inwestycyjnych dla przedsiębiorstw). Polski sektor bankowy jest więc nadpłynny, a skala tej nadpłynności wciąż rośnie.

Banki lokują swoje wolne środki finansowe przede wszystkim w dłużne (skarbowe) papiery wartościowe. Wynika to m.in. z konstrukcji podatku bankowego (papiery te są wyłączone z podstawy opodatkowania tym podatkiem), a ponadto z regulacji ostrożnościowych, które przypisują papierom rządowym wyrażonym w walucie kraju macierzystego – niesłusznie systemowo – zerową wagę ryzyka. Tym samym banki są zachęcane do nabywania rządowych papierów wartościowych i zniechęcane do udzielania kredytów. Tymczasem zwiększenie udziału kredytów dobrze obsługiwanych w portfelach aktywów przyczyniłoby się z pewnością do poprawy rentowności banków.

Ponadto z uwagi na dominującą zmienną stopę procentową przypisaną produktom bankowym w Polsce (depozytom i kredytom) wynik finansowy banków jest silnie uzależniony od wyniku odsetkowego. Wysokość stóp procentowych (ich zmiana) wpływa także na koszt kredytów dla klientów, a mimo to nie udaje się ich przekonać do kredytów opiewających na stałą stopę procentową, zwłaszcza w odniesieniu do kredytów hipotecznych/mieszkaniowych.

Banki działające w Polsce zaliczane są do wysoko innowacyjnych. Wdrażanie nowoczesnych rozwiązań jest jednak kosztochłonne. Zarówno wydatki na IT, jak i bezpieczeństwo (w tym cyberbezpieczeństwo) ponoszą banki, które oczywiście próbują przerzucić te koszty, choćby w części, na klientów. Klienci banków powinni zatem pamiętać, że płacą również za rozwój innowacyjności i bezpieczeństwo sektora bankowego.

Mamy jeszcze wyzwania „lokalne” w postaci kredytów frankowych oraz stawki referencyjnej (WIBOR), a także moral hazard ze strony klientów. Powoduje to, zwłaszcza pierwsze, konieczność dokonywania odpisów, które obniżają wyniki finansowe banków. Powyższe sprawia ponadto, że niepewność i ryzyko prawne oraz reputacji są wyjątkowo wysokie w polskim sektorze bankowym.

Stabilność funkcjonowania oraz zyski zatrzymywane w bankach i przeznaczane na wzrost ich funduszy własnych są tymczasem konieczne, aby polski sektor bankowy włączył się efektywnie w finansowanie dużych inwestycji. Prywatny kapitał krajowy, którego niestety brakuje, jest też potrzebny do utrzymania zdecydowanej części sektora bankowego w polskich rękach.

Prof. Małgorzata Zaleska, Dyrektor Instytutu Bankowości SGH, Członek korespondent PAN

Więcej informacji i komentarzy ze świata finansów i gospodarki czytaj w aktualnym listopadowym wydaniu „Gazety Bankowej” (nr 11/2024), dostępnym także jako e-wydanie, także na iOS i Android

Szczegóły, jak zamówić e-wydanie „Gazety Bankowej”, kliknij tutaj

Okładka Gazety Bankowej / autor: Fratria
Okładka Gazety Bankowej / autor: Fratria

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych