Krajowy Zasób Nieruchomości pozwoli budować na gruntach Skarbu Państwa
Gdy tylko ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości zostanie przyjęta, rozpoczniemy budowę na gruntach Skarbu Państwa - mówił w poniedziałek wiceminister w MIB Kazimierz Smoliński.
Wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński w audycji Radia Gdańsk został poproszony o komentarz do słów prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, który podczas Konwencji Zjednoczonej Prawicy mówił o "zgrzytach" w realizacji programu Mieszkanie plus.
Można powiedzieć tak: Polska resortowa dosyć mocno się trzyma. Były pewne problemy, zostały, moim zdaniem, przełamane - odpowiedział.
Dodał, że "w tej chwili mamy przykład, jak szybko została przyjęta ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości".
Problem tej ustawy został rozstrzygnięty. Projekt ustawy został przyjęty przez rząd. Dla mnie jest to najważniejsze - podkreślił.
Projekt ustawy powołującej Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN) został przyjęty przez rząd w ubiegłym tygodniu, w środę. KZN ma pełnić funkcję tzw. banku ziemi, gromadzącego grunty na rzecz programu Mieszkanie plus.
Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu, jest kolejne posiedzenie Sejmu, zostanie przyjęty, więc będziemy mogli już te grunty Skarbu Państwa wykorzystywać do budowy (...) Dla mnie jest najważniejsze, że po przyjęciu przez Sejm - będzie w porządku obrad przyszłego tygodnia, przepraszam, w tym tygodniu - jak będzie przyjęty, rozpoczniemy budowę na gruntach Skarbu Państwa - wskazał Smoliński.
W miniony piątek marszałek Marek Kuchciński poinformował, że obrady Sejmu, które miały się zakończyć tego dnia, będą kontynuowane w piątek 14 lipca; w poniedziałek pojawiła się jednak informacja, że tego dnia o godz. 15.30 zbiera się Prezydium Sejmu. Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka poinformował PAP, że Marszałek Sejmu, na wniosek klubu PiS, zaproponuje przeniesienie trzeciego dnia 45. posiedzenia z piątku na środę.
To są tysiące hektarów, które już od kilkudziesięciu lat czasami leżą niewykorzystane, marnują się, sprzedawane są nieraz za niewielkie pieniądze, albo w ogóle nie sprzedawane. Chcemy je wykorzystać - mówił.
Podkreślił, że jeżeli grunty będą sprzedawane to "na pewno pieniądze pójdą na budowę, na uzbrojenia terenów i na realizację Mieszkania plus".
Smoliński przypomniał, że niedawno w Gdyni odbyło się pierwsze wbicie łopaty pod budowę kolejnych mieszkań, po Białej Podlaskiej oraz Jarocinie, w ramach programu Mieszkanie plus.
Wyraził nadzieję, że w krótkim czasie zostaną wbite pierwsze łopaty pod budowę mieszkań w Pelplinie i w Starogardzie Gdańskim.
Wiceminister zwrócił także uwagę, że cykl budowlany jest długi.
Próbujemy go przyspieszyć - dodał.
Wskazał, że przyspieszeniu procesów budowlanych pomoże przygotowywany przez MIB Kodeks urbanistyczno-budowlany.
To jest wielkie przedsięwzięcie, więc wolimy go dłużej procedować, żeby naprawdę te rozwiązania były dobre i na wiele lat służyły jako kodeks - podsumował.
BGK Nieruchomości zarządza funduszem odpowiedzialnym za część komercyjną programu Mieszkanie plus, jednej ze składowych Narodowego Programu Mieszkaniowego (NPM). NPM został przyjęty przez rząd we wrześniu 2016 r., zakłada on m.in. powstanie tanich mieszkań na wynajem z możliwością dojścia do własności. Średni czynsz w mieszkaniu na wynajem, bez uwzględnienia kosztów eksploatacji oraz mediów, ma wynieść od 10 do 20 zł za m kw. W opcji najmu z docelowym wykupem mieszkania, stawka czynszu ma wynieść ok. 12-24 zł za m kw.
W programie preferowane będą rodziny wielodzietne i te o niskich dochodach, ale prawo ubiegania się o najem mają mieć wszyscy obywatele. Lokale mają być budowane m.in. na gruntach wniesionych do tzw. banku ziemi.
BGKN zakłada, że na koniec 2017 r. w ramach programu Mieszkanie plus w budowie będzie 10 tys. lokali. Na początku lipca BGKN poinformował, że w budowie jest już ponad 1,2 tys. mieszkań, a łączna wartość inwestycji w ramach programu wynosi 2 mld zł. Ponadto - jak wynika z danych banku - w ramach programu jest już 1 mln metrów kwadratowych powierzchni działek.
Czytaj także: Powstanie „bank ziemi” programu Mieszkanie Plus
Na podst. PAP