Jest źle: PMI dalej leci w dół
W kwietniu wskaźnik PMI liczony przez bank HSBC pozostał poniżej neutralnego progu 50 punktów trzynasty miesiąc z rzędu. Jest to drugi najdłuższy okres spadków od ponad dziesięciu i pół roku.
Główny wskaźnik zmalał drugi miesiąc z rzędu, osiągając wartość 46,9, najniższą od lipca 2009 roku. W marcu wartość tego wskaźnika wynosiła 48 punktów. Spadkowy trend wskaźnika PMI w najnowszym okresie badań jest wynikiem negatywnych odczytów subindeksów: produkcji, nowych zamówień, czasu dostaw i zapasów pozycji zakupionych.
Agata Urbańska, ekonomistka HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej:
"Kwietniowe dane PMI dla sektora przemysłowego rozczarowują. Po nieznacznej poprawie indeksu PMI w pierwszym kwartale 2013 roku w porównaniu do czwartego kwartału 2012 roku (średnia kwartalna indeksu wzrosła do 48,5 z 48,0) w kwietniu indeks spadł do poziomu 46,9 punktów. Odnotowane w minionym miesiącu tempo pogarszania się sytuacji w sektorze przetwórstwa jest najwyższe od lipca 2009 roku! Do osłabienia przyczynił się przede wszystkim spadek indeksów produkcji i nowych zamówień. Indeks nowych
zamówień eksportowych, wciąż utrzymujący się na poziomie poniżej 50 punktów, wzrósł nieznacznie w kwietniu w porównaniu do marca. Niemniej jednak przy spadku indeksu PMI w Niemczech w marcu i kwietniu istnieje znaczne ryzyko osłabienia w obszarze zamówień w eksporcie w najbliższych miesiącach. W kwietniu znaczny spadek odnotowano dla indeksu kosztów produkcji, co wskazuje na rosnącą presję deflacyjną. Słabe dane o aktywności ekonomicznej w marcu i słabe odczyty wskaźników koniunktury w kwietniu w połączeniu z inflacją pozostającą znacznie poniżej celu NBP składają się na rosnącą presję na dalsze cięcia stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej może być zmuszona poważnie rozważyć powrót do cyklu obniżek wcześniej niż sugerowała, czyli nawet przed lipcowym nowym raportem o inflacji.”
Opr. Jas