Informacje

Czy Korea Płn. zagrozi rekordowi na WIG ?

br

  • Opublikowano: 6 września 2017, 07:26

  • Powiększ tekst

WIG zyskał od początku roku 25 proc. teraz zmierza w kierunku historycznego maksimum z 2007 r. kiedy to jego wartość, przed ostatnim kryzysem, przekroczyła 67 tysięcy punktów. Na jego drodze może jednak stanąć północnokoreańska wojna nerwów.

Dalsze poczynania indeksu WIG będą zależały głównie od sytuacji zagranicznej. Eskalacja konfliktu z Koreą Północną wpływa znacząco na pogorszenie się nastrojów na zagranicznych rynkach, co w znacznym stopniu wpływa również na potencjalną redukcję ryzyka ze strony inwestorów polskich, jak i zagranicznych. Co więcej, zagraniczne fundusze w tym momencie zainteresowane są głównie dużymi spółkami, co widać na przestrzeni zwrotów z ostatnich tygodni. Indeks WIG20 rósł zdecydowanie szybciej niż szeroki indeks z GPW, choć z drugiej strony powinien to być pozytywny wskaźnik dla dalszych perspektyw tego indeksu – ocenia Michał Stajniak analityk rynków finansowych XTB.

Jak dodaje analityk XTB indeks WIG zawierający większość małych i średnich spółek polega głównie na nastrojach polskich funduszy akcyjnych, a te w ostatnich miesiącach zaliczyły spory przyrost funduszy, co powinno działać na korzyść dalszych wzrostów.

Co więcej, na kontynuację zwyżek powinna pozytywnie działać również sytuacja od strony polityki monetarnej Europejskiego Banku Centralnego. Ostatni wydźwięk przemowy szefa EBC, Mario Draghiego wskazuje na to, że bankierzy centralni ze strefy euro nie zdecydują się na zwrot w polityce monetarnej w najbliższym czasie, co powinno wspierać wzrosty na europejskich rynkach. Wobec tego poziom 66 tys. mógłby być osiągnięty nawet w tym tygodniu. Z drugiej strony inwestorzy powinni być uważni ze względu na ryzyka geopolityczne – ocenia Stajniak.

Wczoraj na zamknięcie wartość indeksu WIG wynosiła 64.994,9 pkt.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.